SMS jako zakłócenie porządku publicznego
Pod zarzutem zakłócania porządku publicznego aresztowana została 14 letnia uczennica z Wisconsin, która odmówiła... przerwania SMSowania w trakcie zajęć lekcyjnych. Jak widać to co w jednych szkołach jest zalecane, w innych może narazić ucznia na zawieszenie oraz karę grzywny.
Pod zarzutem zakłócania porządku publicznego aresztowana została 14 letnia uczennica z Wisconsin, która odmówiła... przerwania SMSowania w trakcie zajęć lekcyjnych. Jak widać to co w jednych szkołach jest zalecane, w innych może narazić ucznia na zawieszenie oraz karę grzywny.
Dziewczynka wysyłała SMSy w trakcie zajęć z matematyki. Mimo próśb nauczyciela, nie przerwała SMSowej konwersacji, zawiadomiono więc służby porządkowe. Dziewczynka zaprzeczyła temu że posiada komórkę, ale przeszukanie ujawniło ukryty w odzieży aparat. W efekcie, uczennica została oskarżona o zakłócenie porządku publicznego i wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy.
W efekcie, 14 letnia „przestępczyni" została zawieszona w obowiązkach ucznia na tydzień (i ma zakaz wejścia do szkoły) oraz otrzymała grzywnę w wysokości 298$.
Drogie dzieci - pomijając absurd całej sytuacji, bezpieczniej i taniej jest słuchać profesorów.