Snapdragon 8 Gen 3 oficjalnie. Zobacz, co będzie potrafił twój kolejny smartfon

Qualcomm pokazał swój najpotężniejszy układ w historii. Cel: przenieść generatywną sztuczną inteligencję z chmury na smartfony.

Zacznijmy od cyferek, które akurat w przypadku tej generacji zdają się mieć drugorzędne znaczenie. Snapdragon 8 Gen 3 został zbudowany w 4-nanometrowym procesie litograficznym w oparciu o:

• 1 ultrawydajny rdzeń Cortex-X4 o taktowaniu 3,3 GHz;
• 3 wydajne rdzenie Cortex-A720 o taktowaniu 3,2 GHz;
• 2 wydajne rdzenie Cortex-A720 o taktowaniu 3 GHz;
• 2 energooszczędne rdzenie Cortex-A510 o taktowaniu 2,3 GHz;
• grafikę Adreno o nieujawnionym oznaczeniu.

W porównaniu z poprzednią generacją, Qualcomm odświeżył architekturę i podbił taktowanie wszystkich rdzeni. Zmienił się także ich układ z 1-2-2-3 na 1-3-2-2. Pytanie, jak zmniejszenie liczby energooszczędnych rdzeni A5xx wpłynie na baterię.

Qualcomm deklaruje, że - w porównaniu z "dwójką" - Snapdragon 8 Gen 3 zapewnia:

• o 30 proc. wydajniejsze i 20 proc. bardziej energooszczędne CPU
• o 25 proc. wydajniejsze i 25 proc. bardziej energooszczędne GPU;
• o 98 proc. wydajniejsze NPU.

Qualcomm przekonuje, że Snapdragon 8 Gen 3 został zbudowany z myślą o obsłudze generatywnej sztucznej inteligencji, którą można uruchomić bezpośrednio na urządzeniu. Firma przygotowała nawet kilka gotowych rozwiązań, które producenci będą mogli wdrożyć we własnych smartfonach.

Podczas prezentacji zapowiedziano m.in. możliwość generowania obrazów na podstawie słownych opisów, usuwania niechcianych obiektów z filmów czy "odzoomowywania" zdjęć. Qualcomm pokazał funkcję, która po oddaleniu fotki jest w stanie dorobić brakujące fragmenty kadru.

Smartfony ze Snapdragonem 8 Gen 3 będą mogły także natywnie uruchamiać tekstowych asystentów podobnych do ChatGPT czy lepiej syntezować ludzką mowę.

Osobiście podejrzewam, że tego typu funkcje w wydaniu on-device nie będą działać równie dobrze jak odpowiedniki funkcjonujące w potężnych chmurach obliczeniowych, ale Qualcomm podkreśla, że zaletą jego technologii jest większy nacisk na prywatność. Cała magia AI ma zachodzić bezpośrednio na smartfonie, co niweluje ryzyko chociażby wycieku prywatnych zdjęć.

Snapdragon 8 Gen 3 wykorzystuje ponadto certyfikację Truepic do cyfrowego oznaczania treści niewygenerowanych przez AI. Dzięki temu serwisom społecznościowym i innym platformom łatwiej będzie odróżnić prawdziwe zdjęcia od tych wytworzonych przez maszynę.

Tuż po prezentacji Snapdragona 8 Gen 3 oficjalnie potwierdzono, że będzie on napędzał smartfony z linii Xiaomi 14, których premierę zaplanowano na 26 października.

Przedstawiciel Qualcomma wspomniał, że Xiaomi 14 będzie wykorzystywał "wszystkie zaprezentowane funkcje AI". Choć jego premierę zaplanowano dotychczas jedynie w Chinach, lada moment przekonamy się, do czego będą zdolne flagowce na rok 2024.