Sony Ericsson patentuje wysuwany ekran do piko-projektora
Producenci starają się wyposażać swoje telefony w różne, nie zawsze przydatne technologie. Jedną z nich jest piko-projektor. Dla większości użytkowników rzecz absolutnie zbędna. Dla fanów rzutników – prawdziwa gratka.
09.12.2010 | aktual.: 09.12.2010 19:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sony Ericsson wpadł na interesujący pomysł. Natychmiast został on zgłoszony w urzędzie patentowym pod nazwą Mobile communication device with built-in projecting screen (Mobilne urządzenie komunikacyjne z wbudowanym ekranem projekcyjnym). Pewnie jesteście ciekawi, co to za wynalazek.
Żeby skorzystać z projektora, trzeba dysponować odpowiednią powierzchnią, na którą rzucimy obraz. Co powiecie na to, żeby zawsze mieć ją „pod ręką”? Pomysł szwedzko-japońskiego producenta polega na wyposażeniu telefonu właśnie w taką wysuwaną powierzchnię. Brzmi nieźle, ciekawe jednak, jak sprawdzi się w praktyce?
Na światowym rynku nie ma zbyt wielu telefonów wyposażonych w piko-projektory. W sumie najbardziej znany jest Samsung Galaxy Beam, zaprezentowany na ostatnim Mobile World Congress w Barcelonie. Może ta sytuacja już niedługo ulegnie zmianie i komórkowe projektory staną się cenionym elementem wyposażenia? A nuż Sony Ericsson w znacznej mierze się temu przysłuży.
Źródło: Unwired view