Sony Ericsson Xperia arc - pierwsze wrażenia
Jeden z najładniejszych smartfonów z systemem Android trafił niedawno w nasze ręce. Sony Ericsson Xperia arc wyróżnia się na tle konkurencji. Czy jednak sprawdza się w praktyce?
Bez wątpienia jest to jeden z najlepiej wyglądających i najsmuklejszych telefonów z systemem Android, jednak jakość wykonania pozostawia trochę do życzenia. Xperia arc zrobiona jest ze sztywnego, lakierowanego tworzywa sztucznego. Pokrywa baterii już po wyjęciu z pudełka lekko się przesuwa względem obudowy. Od telefonu tej klasy można wymagać czegoś więcej.
Ekran
Ekran (na pierwszy rzut oka) robi dobre wrażenie. Technologia Bravia Engine chyba faktycznie poprawia jakość wyświetlanych obrazów. Oceńcie sami - spójrzcie, jak wygląda to samo zdjęcie na Xperia Arc i HTC 7 Trophy (z ekranem Super LCD).
Za wcześnie, by wydawać sądy, ale mam pewne zastrzeżenia do reakcji Xperii arc na dotyk. Podczas pisania jest ona bardzo dobra, jednak w przeglądarce i galerii zdarza się, że urządzenie nie reaguje tak, jak powinno. Problem (jeśli faktycznie jest to problem) z pewnością opisze Mateusz w pełnym teście.
Interfejs
Interfejs UXP nie integruje się tak głęboko z systemem jak HTC Sense. Wygląda jednak świeżo i atrakcyjnie. Od strony wizualnej z pewnością jest dopracowany. Sony Ericsson zdecydował się zastosować 5 pulpitów. Na każdym z nich można umieścić firmowe widżety SE oraz Google'a. Tych pierwszych jest niewiele, ale dobrze komponują się z interfejsem. Niestety, czasami pojawiają się błędy (karty widżetu nie reagują na przesuwanie dotykiem).
"]Xperia Arc - galeria[/blo-link-inner]
Nie ukrywam, że zdążyłem przyzwyczaić się do stosowania wyszukiwania ze słownikiem T9 w dialerze (Samsung, HTC, LG) zamiast książki adresowej i trochę rozczarował mnie brak tej opcji w nowej Xperii, ale z pewnością dla wielu użytkowników nie będzie to kłopot.
Na uwagę zasługuje ciekawie wyglądająca aplikacja Timescape, która agreguje wpisy z portali społecznościowch, SMS-y i informacje o nieodebranych połączeniach. Szkoda tylko, że widżet Time Scape zamiast odsyłać do aplikacji-matki, w której można zobaczyć podgląd wpisów czy wiadomości, przekierowuje bezpośrednio do stron internetowych serwisów.
Sony Ericsson poszedł krok dalej niż Samsung czy HTC w projektowaniu interfejsu. Związek między UXP i „czystym” Androidem na pierwszy rzut oka nie jest oczywisty (miła odmiana). Ciekawym rozwiązaniem są ikony-foldery w belce z szybkimi skrótami na spodzie ekranu. Dzięki nim pokaźnych rozmiarów ekran jest w stanie pomieścić jeszcze więcej.
Kamera w Sony Ericssonie Xperia arc to temat na osobny wpis. Mam jednak wrażenie, że amatorzy komórkowej fotografii będą zadowoleni z tego telefonu. Dobre wrażenie zrobiły na mnie także jakość dźwięku i rozmów.