Sony jest w tarapatach. Może chcieć sprzedać swój dział mobilny?

Mimo tworzenia dobrych smartfonów Sony w minionym roku zapowiedziało, że planuje zredukować ilość wydawanych telefonów. Wygląda na to, że to za mało i starty mogą okazać się zbyt duże, aby biznes był opłacalny.

Sony jest w tarapatach. Może chcieć sprzedać swój dział mobilny? 1Zmodyfikowana grafika Sony Xperia
Kamil Zawiślak
SKOMENTUJ

Wiele wskazuje, że japoński koncern nie ma pomysłu na to, jak zwiększyć sprzedaż swoich smartfonów i telewizorów. Według najnowszych prognoz w kończącym się w marcu 2015 roku fiskalnym firma straci 1,9 mld dolarów. Sony najszybciej ze wszystkich największych producentów wydaje flagowe modele, ale kompletnie nie przekłada się to na wymierne korzyści.

Reuters powołując się na swoje źródło informuje, że zarząd koncernu przyznał, iż "żaden biznes nie jest wieczny" i możliwe jest, że mobilny dział Sony - podobnie jak miało to miejsce w przypadku Nokii - zostanie sprzedany. W zeszłym roku taki los podzielił dział japońskiej firmy zajmujący się komputerami Vaio.

Analitycy twierdzą, że firma potrzebuje drastycznych działań, takich jak pozbycie się działu telewizorów. Sony musi wypośrodkować biznes, ponieważ nie da się opierać tylko na zyskownych konsolach Play Station czy sensorach trafiających do mnóstwa aparatów, podczas gdy inne duże działy przynoszą straty.

Sony jest w tarapatach. Może chcieć sprzedać swój dział mobilny? 2
Nakładka Sony praktycznie się nie zmieniła od Xperii Z do Z3 © twitter

Analityk Kota Ezawa z Citigroup stwierdził, że strategia Hiroki Totoki - nowego szefa działu mobilnego firmy - stawiająca na cięcie kosztów i skupianie się na high-endowych telefonach nie wystarcza. Bez konkretnych działań, takich jak sojusze, firma będzie na minusie i to zapewne nie tylko w dziale mobilnym...

CEO Sony - Kazuo Hirai - oznajmił podobno małej grupie dziennikarzy na targach CES 2015, że jego reformy częściowo się powiodły. Powiedział też, że elektronika w ogólnym ujęciu wraz z rozrywką i finansami jest nadal ważna, ale niektóre działania muszą być prowadzone ostrożnie i być może chodzi o telewizory lub smartfony.

Gotowość do pozbycia się nierentownego działu świadczy o zdrowym podejściu do biznesu, ale raczej firma zbyt szybko się nie podda i dalej będzie walczyć o kawałek mobilnego tortu. Jeśli jednak rzeczywistość nie będzie łaskawa dla Japończyków, to mogą oni wrócić do utworzenie kolejnej spółki joint venture, jak było w przypadku marki Sony Ericsson.

Źródło: Reuters

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś