Sony Xperia sola – Android dla przeciętnego Kowalskiego [test]

[solr id="komorkomania-pl-115001" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/6316,sony-xperia-p-test-2" _mphoto="sony-xperia-p-1-115001-2-06a33e8.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2456[/block]

Oprócz podstawowego pakietu modułów WiFi, Bluetoth czy A-GPS telefon obsługuje także technologię bezstykową NFC. Sola wyposażona jest w odbiornik radia FM z RDS i wyjście jack 3,5 mm. System zarządzający nową Xperią to Android Gingerbread 2.3.7. Producent obiecuje aktualizację do Ice Cream Sandwich do końca trzeciego kwartału bieżącego roku. Telefon zasila niewymienialna bateria o pojemności 1320 mAh. Konstrukcja jest lekka – waży jedynie 107 gramów.

Xperia sola to kolejny oryginalny smartfon Sony. Całą konstrukcję można podzielić na dwie części: frontową z metalu i hartowanego szkła, która nadaje telefonowi elegancję, oraz tylną, matową (delikatnie chropowatą) z miłego w dotyku plastiku.

Z przodu umieszczono logo Sony, obok którego znajdują się czujniki światła, zbliżania oraz dioda powiadomień. Nad nim jest szczelina na głośnik słuchawki, w której zbiera się notorycznie kurz, co odbija się na wrażeniach estetycznych. Na dolnej krawędzi są trzy przyciski pojemnościowe: wstecz, ekran główny oraz menu. Pod nimi mieści się podświetlana belka oraz logo rodziny Xperia.

Górna krawędź skrywa jedynie wejście jack 3,5 mm na słuchawki. Na lewym boku znajduje się włącznik, którego umiejscowienie dla osób praworęcznych może być niewygodne, ale z pewnością to tylko kwestia przyzwyczajenia. Na drugim boku jest gniazdo microUSB, nisko umiejscowione przyciski głośności oraz spust aparatu. Dół telefonu skrywa mikrofon oraz szczelinę na zawieszkę.

Tył urządzenia to z kolei dioda LED działająca jako lampa błyskowa, obiektyw aparatu oraz drugi mikrofon wykorzystywany w systemie redukcji szumów. Poniżej tych elementów znajduje się znak Xperia oraz głośnik. Całość prezentuje się elegancko i solidnie, choć czasem można usłyszeć ciche skrzypienie obudowy.

Jasność ekranu stoi na wysokim poziomie, zdecydowanie wyróżnia się na tle ubiegłorocznych high-endów, jak np. HTC Sensation i LG Swift 3D. Bądźmy jednak szczerzy - ekran zastosowany w Xperii sola nie umywa się do SLCD 2 z One X czy True IPS HD z LG Swift 4X HD. Cechuje się znacznie gorszym nasyceniem kolorów i mniejszym kontrastem.

[solr id="komorkomania-pl-116242" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/6198,sony-xperia-sola-miedzy-u-a-p-pierwsze-wrazenia" _mphoto="p1070065-224x168-7d7e9bcf01f14e1.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2457[/block]

Drobną wadą jest również czułość panelu - mogłaby być większa. Zdarzało się, że musiałem dwa razy dotknąć ekranu, aby prawidłowo zareagował. Trzeba jednak przyznać, że sam multitouch działa dobrze. Bez problemu obsługuje 4 punkty dotyku, a korzystanie z pinch to zoom było bezproblemowe.

Jakość rozmów, zasięg i łączność

Rozmowa przez telefon jest naturalna i na tym polu nie można się do niczego przyczepić. Warto przypomnieć, że sola została wyposażona w drugi mikrofon do redukowania szumów otoczenia. Łapanie zasięgu i utrzymanie go nie sprawia jej kłopotu. Nie występuje też popularny swego czasu problem martwego uścisku. Moduły WiFi b/g/n i Bluetooth oraz łączność internetowa działają bez zarzutu.

[solr id="komorkomania-pl-105683" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/7583,xperia-sola-i-technologia-floating-touch" _mphoto="sola1-200x168-c132c248632dfad9ff.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2458[/block]

W benchmarku Quadrant sola uzyskała wynik na poziomie 2228 punktów, co plasuje ją na poziomie zeszłorocznego modelu LG Swift 2X. Nie jest więc najgorzej, choć konstrukcja oparta na układzie Tegra 2 była zdecydowanie najsłabszym z ubiegłorocznych high-endów. Najsmutniejszy jednak wydał mi się brak zgodności urządzenia z popularną ostatnio grą Dead Trigger (tym bardziej, że na słabszym Desire Z gra działa). Topowe GTA III nie działa tak gładko, jak można by sobie tego życzyć, ale pozostałe aplikacje funkcjonowały płynnie.

Multimedia i aparat

Odtwarzacz muzyczny to mocna strona Xperii sola. Oprócz podstawowych funkcji ma korektor graficzny, który umożliwia korzystanie z ustawień przygotowanych przez Sony, a także własne modyfikacje wybranych pasm. Mimo to, jeśli choć trochę cenicie sobie jakość dźwięku, możecie nawet nie odpakowywać fabrycznych asymetrycznych słuchawek. Kompletnie się na nich zawiodłem, a żadne ustawienie dźwięku nie pomogło wydobyć zadowalającego mnie efektu.

W odtwarzaczu do dyspozycji oddano także funkcję xLOUD odpowiedzialną za zwiększenie poziomu dźwięku głośnika. Spodobał mi się również prosty przycisk nieskończoności, który pozwala bezpośrednio wyszukać słowa czy teledysk do aktualnie słuchanej piosenki. Po „polubieniu” słuchanego utworu na Facebooku za pomocą jednej z funkcji Facebook inside Xperia na tablicy pojawia się link do serwisu TrackID. Na plus zasługuje możliwość sterowania odtwarzaczem na ekranie blokady telefonu.

Matryca o rozdzielczości 5 Mpix sprawuje się bardzo dobrze. Nawet bez funkcji zero shutter lag wyostrzenie i zrobienie zdjęcia zajmuje Xperii sola około 2 s. Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie opcja zdjęć seryjnych. Do wyboru jest także kilka gotowych scenerii, takich jak portret, krajobraz, sport, dokument czy sceneria nocna. Pozwalają one na dostosowanie ustawień do aktualnie panujących warunków.

Świetnie sprawuje się Fast Capture, czyli funkcja szybkiego robienia zdjęcia po przytrzymaniu spustu aparatu. W ciągu 4 s telefon wybudza się, automatycznie ustawia ostrość i wykonuje fotkę.

Poniżej kilka przykładowych zdjęć zrobionych Xperią sola:

Funkcja, owszem, działa, ale zdecydowanie szybciej będzie po prostu kliknąć w żądany link. Ogólnie przeglądarka nie jest tak wygodna jak alternatywne aplikacje dostępne w Google Play.

Większość producentów wprowadza integrację całej nakładki z portalami społecznościowymi, Sony również. Dostępny jest kanał TimeScape, gdzie standardowo można zalogować się do Facebooka i Twittera. Nic nie staje jednak na przeszkodzie, by rozszerzyć źródła informacji o połączenia przychodzące, muzykę czy inne serwisy typu LinkedIn, Forsquare.

Hands-on

O tym, jak działa telefon, jak wygląda autorski interfejs Sony i funkcja floating touch, dowiecie się z poniższego nagrania:

Telefon jest godny uwagi, ale jeśli miałbym być szczery, radziłbym zastanowić się nad Xperią P, która jest zdecydowanie mocniejsza i wygrywa z solą w większości kategorii. Różnica w cenie nie jest duża.

Zalety:

[plus]solidne wykonanie

[plus]ciekawy design

[plus]funkcje multimedialne

[plus]obsługa NFC

[plus]optymalizacja nakładki

Wady:

[minus]pojawiła się na rynku z Androidem Gingerbread

[minus]umieszczenie włącznika

[minus]niewymienialna bateria