Sony Xperia Z2 Tablet. Ładny, wydajny i drogi

Japończycy dołożyli wszelkich starań, by urządzenie wyglądało tak, jak kosztuje – drogo. Efekt udało się osiągnąć i to bez stosowania szkła i aluminium. Obudowa jest wykonana z przyjemnego w dotyku, gładkiego, matowego tworzywa i bardzo dobrze leży w dłoniach.

Tablet jest oczywiście odporny na kurz i wodę i – tak jak poprzednik – wygina się pod naciskiem. Sprawia wrażenie kruchego i delikatnego, także z powodu dużego rozmiaru i niewielkiej grubości. Na szczęście nie jest z nim tak źle.

Największą wadą Sony Xperia Z Tablet był ekran. Bezwzględnie, a przecież było to urządzenie za 3 tys. złotych. Na szczęście w nowym modelu ekran jest o niebo lepszy. Jest jasny, wyświetla bardzo ładne kolory i ma dobre kąty widoczności. Jest dokładnie taki, jaki powinien być w urządzeniu wysokiej klasy. Wreszcie.

Ekran ma 10,1-calową przekątną, rozdzielczość 1920x1200. To IPS wykorzystujący technologię Triluminos. Jak na dzisiejsze standardy Sony Xperia Z2 Tablet ma bardzo szerokie ramki. Nie jest to może poważna wada, ale urządzenie na pewno wyglądałoby lepiej, gdyby czarny margines wokół ekranu nie był tak duży.

Tablet bazuje na najwydajniejszym układzie Qualcomma. Snapdragon 801 ma cztery rdzenie pracujące z częstotliwością do 2,3GHz (jest ona niższa o 200mHz od maksymalnej częstotliwości sugerowanej przez Qualcomma). Ani w aplikacjach, ani w grach nie można narzekać na wydajność. Niestety od czasu do czasu wypadają klatki z animacji w interfejsie. Zdarzają się także minimalne problemy z responsywnością. Może być to wina egzemplarza lub oprogramowania - na pewno sprawdzę. Poniżej wyniki pierwszych benchmarków.

• 3DMark Ice Storm Unlimited: 18474
• Anomaly 2 Benchmark: 922369

Rezultaty potwierdzają, że gracze z pewnością będą zadowoleni z tego urządzenia. Warto jednak zauważyć, że Snapdragon 801 nie jest radykalnie wydajniejszy od Snapdragona 800. Nikt zresztą nie powinien tego oczekiwać. Ostatecznie jest to ten sam, ale podkręcony układ.

Cieszą 3GB pamięci RAM, dzięki którym zdecydowanie rzadziej trzeba będzie zamykać aplikacje i karty w przeglądarce. Model, który do mnie trafił ma 16GB pamięci. Całkowita pojemność dla użytkownika wynosi 11,2GB. Na szczęście pamięć można rozszerzyć kartami microSD. Urządzenie ma moduł podczerwieni i aplikację umożliwiającą korzystanie z tabletu jak z wielofunkcyjnego pilota. Także amatorzy robienia zdjęć tabletem (to moja ulubiona kategoria ludzi) nie będzie mieć powodów do narzekania. Urządzenie ma 8Mpix matrycę z przetwornikiem Exmor RS for Mobile. Tablet zasila bateria o pojemności 6000mAh. Jestem bardzo ciekawy, jaki będzie jego czas pracy.

Całkiem nieźle radzą sobie głośniki stereo. Sony umieściło je w jedynym rozsądnym miejscu – na froncie tabletu. Na pierwszy rzut oka trudno je zauważyć. Dźwięk wydobywa się z dwóch niewielkich szczelin na granicy szkła Gorilla i obudowy.

Interfejs tabletu jest przejrzysty i elegancki. Funkcje i aplikacje są w większości takie same, jak w telefonach Sony. To zdecydowanie urządzenie z zacięciem multimedialnym. I głównie multimedialnym. W podobnej cenie Asus oferuje Transformera z klawiaturą a za kilkaset złotych mniej można kupić Samsunga Galaxy Tab Pro 10.1 z wieloma funkcjami, które – przynajmniej teoretycznie – poprawiają produktywność. Oba urządzenia zdecydowanie lepiej sprawdzą w charakterze sprzętu, który można wykorzystać do pracy.

Pierwsze wrażenia z używania Sony Xperia Z2 Tablet są pozytywne – to bez wątpienia bardzo wydajne, zgrabne i dobrze zaprojektowane urządzenie. Tylko cena trochę przeraża. Tablet w wersji z LTE ma kosztować 2700 zł a podstawowy wariant z WiFi i 16GB pamięci został wyceniony na 2100 zł.