Sony zapowiada nadchodzące nowości. Xperia Z4 już w styczniu? A może od razu... Xperia Z5?
Już na początku przyszłego roku w Las Vegas rozpoczną się targi CES 2015, na których nie zabraknie Sony. Co Japończycy tam zaprezentują?
19.12.2014 | aktual.: 19.12.2014 13:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na YouTubie firma Sony opublikowała klip zatytułowany "Welcome to the New World" będący zapowiedzią konferencji, która będzie miała miejsce podczas CES 2015. Możecie go obejrzeć poniżej.
Podsumujmy to, co można wyłapać na filmie.
Na początku widać jakieś bardzo cienkie urządzenie. Z pewnością smartfon lub tablet.
Dziewczynka z lizakiem raczej jasno wskazuje na Androida 5.0 Lollipop.
Pulsujące fale dźwiękowe mogą sugerować, że ujrzymy jakąś muzyczną nowość.
Znalazło się również sporo kolorowych scen, co może podkreślać zalety wyświetlacza.
A teraz najciekawsze, czyli kobieta jadąca na piąte piętro.
Początkowo myślałem, że 5 nawiązuje do daty, gdyż impreza Sony odbędzie się 5 stycznia. Niejaki Kent Gaga napisał jednak na YouTubie komentarz, w którym zwrócił uwagi na coś, co wcześniej nie przyszło mi do głowy, a co jednocześnie ma sens.
W Japonii liczbę 4 wymawia się jako shi, czyli dokładnie tak samo, jak wyraz oznaczający śmierć. Z tego powodu mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni uważają czwórkę za pechową i są przewrażliwieni do tego stopnia, że czwarte piętro nie występuje w japońskich szkołach, szpitalach i innych budynkach użyteczności publicznej (po trzecim od razu jest piąte). Niekoniecznie dyrektorzy Sony muszą być równie przesądni, ale wprowadzenie na rynek Xperii Z4 mogłoby się okazać wizerunkową klapą. Z kolei odwrotny efekt udałoby się osiągnąć, gdyby po Xperii Z3 przeskoczono od razu do Xperii Z5, podobnie jak ma to miejsce w przypadku pięter.
To oczywiście tylko domysły jednego z użytkowników YouTube'a i równie dobrze podczas CES może się pojawić 5 urządzeń, z których żadne nie będzie smartfonem. Przyznacie chyba jednak, że teoria o Xperii Z5 trzyma się kupy. W każdym razie wszystko wyjaśni się już 5 stycznia.