Specyfikacja Moto X+1 potwierdzona. Jest nieźle, ale ważne będzie też oprogramowanie

Specyfikacja Moto X+1 potwierdzona. Jest nieźle, ale ważne będzie też oprogramowanie

Specyfikacja Moto X+1 potwierdzona. Jest nieźle, ale ważne będzie też oprogramowanie
Mateusz Żołyniak
16.08.2014 16:23, aktualizacja: 16.08.2014 19:06

Niedawno wspominałem, że Motorola nie chce aby jej nowy flagowiec prezentował się gorzej niż topowe rozwiązania konkurencji. Firma obawia się bowiem, że może powtórzyć się sytuacja z zeszłego roku, kiedy to Moto X ze względu właśnie na słabsze podzespoły nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem.

Potwierdzeniem tego są dane z programu GFXBenchmark, w którego bazie pojawi się właśnie nowy model Motki. Jasno wskazują, że Moto X+1 będzie naprawdę dobrze wyposażonym smartfonem, który spokojnie będzie mógł nawiązać walke z topowymi produktami konkurencji.

Obraz

Sprzęt - zgodnie z wcześniejszymi oczekiwaniami - będzie oparty na czterordzeniowym Snapdragonie 801 z rdzeniami Krait 400 o taktowaniu do 2,5 GHz i podkręconym Adreno 330. Układ będzie współpracował z 2 GB pamięci RAM. GFXBench wskazuje, że Moto X+1 ma 10 GB pamięci dla użytkownika, więc można spodziewać się, że całkowita pojemność urządzenia to 16 GB. Szkoda jedynie, że wciąż brakuje informacji o wykorzystaniu slotu kart microSD.

Moto X+1 do tego ma oferować aparat 12-13 Mpix, który będzie nagrywać wideo w jakości 4K oraz kamerkę 2 Mpix na przednim panelu, która zdolna będzie do rejestrowania materiału w jakości 1080p. Główny aparat ma oferować szereg programowych dodatków, w tym detekcję twarzy, touch focus czy tryb HDR. Telefon na rynku zadebiutować ma z Androidem 4.4.4, ale najprawdopodobniej zostanie on bardzo szybko zaktualizowany do zapowiedzianej w czerwcu wersji L.

Mot X+1 obok Moto X
Mot X+1 obok Moto X© hellomotoHK

Poprzedni flagowiec przez wielu ceniony był za kompaktowe rozmiary. Tym razem Motorola postawić ma jednak na 5,2-calowy ekran o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli). Nie wiadomo jeszcze czy będzie to AMOLED czy IPS. Pewne jest jedynie, że Moto X+1 będzie zauważalnie większy od poprzednika. Potwierdzeniem tego jest zdjęcie, które opublikowano na hellomotoHK - widoczny ma być na nim zarówno nowy flagowiec (dokładniej to jego przedni panel), jak i jego starszy brat. Na moje oko jednak rozmiary smartfona są więcej niż akceptowalne. Szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę, że Motorola mogła zastosować głośniki stereo na przednim panelu.

Obecnie brakuje danych dotyczących obecności slotu kart microSD i pojemności zastosowanej baterii, ale można chyba napisać, że Moto X+1 od strony technicznej prezentuje się co najmniej nieźle. Dla mnie jednak podzespoły to nie wszystko. Najbardziej ciekawi mnie jak Motorola podejdzie do oprogramowania nowego flagowca. Mam nadzieję, że firmie znowu uda się zaskoczyć ciekawymi dodatkami software'owymi. O tym jednak przekonamy się zapewne dopiero 4 września. Wtedy bowiem w Chicago odbędzie się specjalna konferencja, na której powinniśmy zobaczyć nie tylko Moto X+1, ale również następcę Moto G i zegarek Moto 360 z Android Wear.

Źródło: GSMArena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)