Samsung nie spodziewał się aż takiego popytu na Galaxy S6 edge?
Zaledwie cztery dni temu w kilku krajach ruszyła sprzedaż najnowszych telefonów Samsunga, a dziś pojawiły się pierwsze informacje o sprzedaży, która przerosła oczekiwania.
Koreański Yonhap News donosi, że sprzedaż dwóch nowych flagowców jest imponująca. Ostatnie trzy dni przyniosły ponoć w Korei Południowej sprzedaż, która dorównała "wynikom wszech czasów" zarejestrowanym w latach panowania pierwszych modeli z rodziny Galaxy S. Nie podano jednak konkretnych liczb.
Interesujące jest to, że według źródła około 50% sprzedaży obu wariantów stanowi Galaxy S6 edge, który jest droższy od wersji flat o około 500-600 zł. Podobno wysoki rangą pracownik Samsunga stwierdził, że jego firmie nie udało się właściwie ocenić popytu na zakrzywioną wersję S6 i dlatego deficyt w dostawach może trwać dłużej niż miesiąc...
Co prawda obecnie nie mamy żadnych konkretnych danych, które w jakikolwiek sposób zobrazowałyby nam skalę sprzedaży S6 i S6 edge. Aczkolwiek dzisiejsze informacje w połączeniu ze zdjęciami SamMobile pokazującymi ogromne kolejki przed sklepami robią wrażenie.
Źródło: Yonhap News via PhoneArena