Ich samochody robią furorę. Teraz szykują smartfon na wypasie

Ich samochody robią furorę. Teraz szykują smartfon na wypasie

The Nio Inc. EVE concept car on display at Nio House in Oslo, Norway, on Thursday, Sept. 30, 2021. Chinese electric car upstart Nio Inc. will take its first step outside its home market, opening a showroom and beginning to sell vehicles in environmentally conscious Norway. Photographer: Odin Jaeger/Bloomberg via Getty Images
The Nio Inc. EVE concept car on display at Nio House in Oslo, Norway, on Thursday, Sept. 30, 2021. Chinese electric car upstart Nio Inc. will take its first step outside its home market, opening a showroom and beginning to sell vehicles in environmentally conscious Norway. Photographer: Odin Jaeger/Bloomberg via Getty Images
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Miron Nurski
08.08.2022 20:30, aktualizacja: 09.08.2022 14:45

NIO - chiński producent samochodów elektrycznych - pracuje w pocie czoła nad swoim pierwszym smartfonem. Najnowsze doniesienia są bardzo obiecujące.

Kilka tygodni temu szef NIO zdradził, że jego firma planuje wypuszczać jeden smartfon rocznie. Skoro Chińczycy nie chcą - wzorem rodzimych rywali - zalewać rynku zylionem modeli, można oczekiwać, że szykują konkret.

Jaki będzie smartfon NIO?

Według najnowszych przecieków, NIO chce wypuścić w przyszłym roku flagowca z prawdziwego zdarzenia. Ma być on uzbrojony w:

  • flagowy czip Qualcomma (zapewne Snapdragon 8+ Gen 2);
  • ekran 2K z zakrzywionymi krawędziami i ultradźwiękowym czytnikiem linii papilarnych;
  • superszybkie ładowanie (ponad 100 W);
  • topowy aparat.

Prawdopodobnie to nie specyfikacja będzie jednak najważniejsza.

NIO może nas zaskoczyć swoim podejściem do smartfonów

NIO to marka młoda, bo założona w 2014 roku, ale zdążyła już nieźle namieszać na rynku samochodów elektrycznych. Głównie dzięki gigantycznym inwestycjom w nowatorskie technologie.

Zamiast tradycyjnych stacji ładowania, NIO zbudowało w Chinach wielką sieć punktów błyskawicznej wymiany akumulatorów. Mowa o rozwiązaniu, które w zasadzie zmienia zasady gry.

Firma szczyci się także braniem czynnego udziału w rozwoju sztucznej inteligencji i opracowaniem pierwszego w branży samochodowego asystenta AI.

Innymi słowy - NIO robi wszystko, by swój młody wiek nadrobić technologicznie. Jeśli podobna strategia zostanie przyjęta w przypadku smartfonów, może być ciekawie.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)