Szybko, szybciej, LTE - jak sprawuje się toruńskie 4G w sieci Play?
Kilka dni temu Play zapowiedział uruchomienie własnej sieci LTE, a już wczoraj w Toruniu ruszyły oficjalne testy. Żałuję, że się tam pojawiłem, bo 3G oferowane przez mojego operatora zaczęło mnie męczyć...
13.09.2013 | aktual.: 13.09.2013 09:00
Kilka dni temu Play zapowiedział uruchomienie własnej sieci LTE, a już wczoraj w Toruniu ruszyły oficjalne testy. Żałuję, że się tam pojawiłem, bo 3G oferowane przez mojego operatora zaczęło mnie męczyć...
Pewnie wielu z Was zastanawia się, dlaczego testy rozpoczęły się właśnie w Toruniu, a nie np. w Warszawie. Przedstawiciele sieci Play tłumaczą, że zależało im na wybraniu relatywnie niewielkiego miasta z niewielką liczbą stacji bazowych, co przełoży się na ich szybkie dostosowanie do nowego standardu. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Toruń uważany jest za miasto studentów, a ci stanowią grupę docelową dla sieci LTE. O ile bowiem pierwsze testy skierowane są do blogerów i dziennikarzy, o tyle wkrótce zostaną otwarte dla wszystkich chętnych (można się zapisać tutaj).
Testy potrwają jeszcze przez niemal dwa miesiące, a już 11 listopada 4G - tym razem prawdziwe ;) - zostanie uruchomione komercyjnie. Do końca roku zasięg LTE ma objąć 13 polskich miast: Warszawę, Toruń, Kraków, Wrocław, Rzeszów, Koszalin, Gdańsk, Gdynię, Sopot, Łódź oraz Tarnów.
Choć stacje bazowe w Toruniu już funkcjonują, aby połączyć się z siecią LTE (na razie), potrzebna jest specjalna karta SIM, a te zostały udostępnione wyłącznie testerom. Taki stan rzeczy utrzyma się jednak tylko do listopada, bo wtedy z 4G korzystać będzie mógł już każdy abonent sieci Play bez konieczności zmiany karty. Jedyne wymagania to stosowna taryfa i - oczywiście - telefon, tablet lub modem obsługujący LTE. Wyjątkiem są iPhone'y oraz iPady, które będą wymagały aktualizacji oprogramowania, a - jak wiadomo - w przypadku iUrządzeń wychodzą one bezpośrednio od Apple'a, więc fioletowy operator nie ma żadnego wpływu na termin ich wydania (choć rozmowy w tej sprawie są już prowadzone).
[solr id="komorkomania-pl-188603" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3010,play-wprowadza-4g-lte-wraz-z-nowymi-ofertami" _mphoto="play-4g-lte-188603-231x1-f77d1f7.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4421[/block]
Po krótkiej konferencji prasowej wyruszyliśmy w teren ze sprzętem udostępnionym przez Samsunga (Galaxy Taby 3), by przejść do właściwych testów. W aplikacjach do mierzenia szybkości Internetu maksymalnie udało mi się wyciągnąć prędkość pobierania sięgającą 35 Mb/s. Najsłabszy wynik to z kolei 8 Mb/s, w większości przypadków wyniki oscylowały jednak w granicach 15-17 Mb/s (download) i 17-20 Mb/s (upload). Co ciekawe, dość często zdarzało się, że prędkość wysyłania była wyższa. Czasami nawet dwukrotnie.
Należy jednak zwrócić uwagę na to, że w czasie testów transfer nie był w żaden sposób zaniżany. Ostatecznie się to jednak zmieni, ponieważ na abonentów zostanie nałożony limit 15 Mb/s na każde urządzenie. W przypadku mobilnego Internetu - w mojej ocenie - jest to wynik satysfakcjonujący, ale osoby, które planują zakupić zewnętrzny modem z kartą Playa, podpiąć go do laptopa i pobierać 1500 filmów naraz, mogą się lekko rozczarować, bo do "pełnego" LTE oferującego prędkość na poziomie 100 Mb/s jeszcze daleka droga.
Jak LTE sieci Play sprawuje się w praktyce? Wyśmienicie. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że strony wczytują się błyskawicznie, bo i na HSPA+ nie ma z tym większych problemów, ale prawdziwą różnicę dało się odczuć chociażby podczas odtwarzania filmów na YouTubie. Zauważył to też zresztą Krzysiek Sylwerski.
Toruńskie 4G LTE u fioletowego operatora pokazuje swój pazur podczas streamingu materiałów wideo w jakości HD. Film nie dość, że odtwarza się płynnie, to jeszcze ładuje się na tyle szybko, że przewijanie go o kolejne odstępstwa czasowe nie powoduje denerwującego buforowania, zdecydowanie poprawiając komfort użytkowania mobilnego Internetu.
Również pobieranie aplikacji z Google Play przebiegało ekspresowo. Zalety LTE z pewnością docenią też osoby używające programów do strumieniowego odtwarzania muzyki (chociażby oferowanego w Playu na korzystnych warunkach WiMP-a).
[solr id="komorkomania-pl-169690" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://michalmynarski.komorkomania.pl/3469,huawei-ascend-p1-lte-zle-nie-jest-ale-to-sprzet-dla-nikogo-test" _mphoto="mg-7250-169690-252x168-38c940405.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4422[/block]
Należy wziąć poprawkę na to, że na razie nowa sieć była testowana tylko przez garstkę osób. Ciekaw jestem, czy zda egzamin po komercyjnym debiucie, kiedy stacje bazowe będą musiały sobie poradzić z większym obciążeniem. Na razie urządzeń wspierających nowy standard jest jednak relatywnie niewiele, więc nie powinno to stanowić wielkiego problemu.
Na koniec odsyłam do przygotowanego przez fioletowego operatora serwisu internetowego, który poświęcony jest rozwojowi LTE w tej sieci.