Ta sama karta SIM i różne smartfony. Wyniki testu są jednoznaczne

Czy rzeczywiście internet mobilny w Polsce jest gorszy niż w innych krajach europejskich? Prosty test pozwala zakwestionować to przypuszczenie.

Ta sama karta SIM i różne smartfony. Wyniki testu są jednoznaczne
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

19.04.2024 15:53

Twórcy aplikacji rfbenchmark wydali raport pod tytułem "Jakość i szybkość Internetu mobilnego w Europie – (H2 2022)". Opiera się on na analizie wyników pomiaru prędkości internetu w krajach należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Jeżeli spojrzymy na wyniki dotyczące prędkości pobierania, wysyłania i opóźnień (ping), to Polska znajduje się odpowiednio na 20., 8. i 18. miejscu. Czy to świadczy o tym, że nasza infrastruktura telekomunikacyjna zawodzi? Niekoniecznie.

Czy warto porównywać prędkość internetu w różnych krajach?

Porównywanie prędkości mobilnego internetu między różnymi krajami jest w rzeczywistości mało miarodajne. Zestawiania tego typu informacji z wielu krajów mogą prowadzić do niewłaściwych wniosków, ponieważ na prędkość wysyłania i pobierania danych wpływ ma nie tylko infrastruktura. Istotne jest też urządzenie, z którego korzystamy do przeglądania internetu.

Zazwyczaj droższe smartfony są wyposażone w lepsze moduły komunikacyjne i zaawansowane technologie, które pozwalają lepiej wykorzystać możliwości sieci komórkowej.

Aby udowodnić tę tezę, zainstalowaliśmy aplikację rfbenchmark na topowym Samsungu Galaxy S23 Ultra wyposażonym w kartę sieci Orange i przeprowadziliśmy test prędkości LTE. Potem tę samą kartę SIM umieściliśmy w tańszym modelu chińskiej marki, realme 10 Pro Coca-Cola Edition, i zrobiliśmy drugi test. Oto wyniki prędkości pobierania danych:

  • Samsung Galaxy S23 Ultra osiągnął wynik 89,09 Mb/s;
  • realme 10 Pro Coca-Cola Edition zanotował 39,1 Mb/s.

Oba pomiary przeprowadzono w identycznych warunkach: tej samej lokalizacji, z tą samą kartą SIM i o tej samej porze. Różnica w wynikach testów wynika wyłącznie z użytego modelu telefonu i co istotne, jest powtarzalna w kolejnych próbach.

Samsung Galaxy S23 Ultra i realme 10 Pro Coca-Cola Edition
Samsung Galaxy S23 Ultra i realme 10 Pro Coca-Cola Edition© Licencjodawca

Wyniki pokazują, że pozycja danego kraju w rankingach prędkości internetu nie odzwierciedla jedynie stanu infrastruktury telekomunikacyjnej i stopnia rozwinięcia sieci 5G, ale też klasę używanych przez społeczeństwo urządzeń.

Belgia zajęła pierwsze miejsce w rankingu prędkości pobierania, a według danych StatCountera, ponad 48% internautów z tego kraju korzysta z iPhone'ów, co może sugerować, że Belgowie wybierają smartfony z wyższej półki cenowej.

Ważne są też czynniki geograficzne, ponieważ w krajach, gdzie większość ludności mieszka w miastach, łatwiej jest uzyskać wyższą średnią prędkość.

Najlepiej porównywać lokalnie

Choć nawet przy lokalnych porównaniach mogą występować sprzętowe i geograficzne zniekształcenia danych, to zwykle na mniejszą skalę. Nie zdarza się, aby usługi jednego operatora były używane wyłącznie przez mieszkańców dużych miast posiadających drogie smartfony, podczas gdy inny operator obsługuje tylko proste telefony na terenach wiejskich.

Wobec tego, do porównań jakości internetu w różnych krajach należy podchodzić z rezerwą, ponieważ dane bez kontekstu mogą prowadzić do błędnych wniosków.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)