Tak inflacja wpłynęła na sprzedaż smartfonów. Eksperci przewidują spadek cen

Niepewna sytuacja geopolityczna i rosnąca inflacja sprawiły, że w ostatnim czasie coraz mniej klientów decyduje się na wymianę smartfonu. Może się to jednak przełożyć na liczne promocje w przyszłości.

Rynek smartfonów się kurczy
Rynek smartfonów się kurczy
Źródło zdjęć: © Unsplash
Miron Nurski

29.07.2022 | aktual.: 01.08.2022 13:45

Jak wynika z raportu firmy Canalys, w drugim kwartale 2022 roku na rynek trafiło 287 mln smartfonów. To spadek o 9 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku.

9 proc. w odniesieniu do wszystkich marek może nie robi wielkiego wrażenia, ale niektóre firmy notują bardziej spektakularne spadki.

Samsung i Apple w górę, a Xiaomi, OPPO i vivo w dół

Dostawy poszczególnych marek i zmiany rok do roku prezentują się tak:

  1. Samsung - 61,8 mln (+ 6 proc.);
  2. Apple - 49,5 mln (+ 8 proc.);
  3. Xiaomi - 39,6 mln (- 25 proc.);
  4. OPPO - 27,3 mln (- 22, proc.);
  5. vivo - 25,4 mln (- 19 proc.).

Samsungowi udało się zanotować spory wzrost. To - zdaniem analityków - zasługa przede wszystkim skutecznych akcji promocyjnych, mających na celu wyczyszczenie magazynów z zalegających modeli z linii Galaxy A.

Z kolei Apple ma zawdzięczać wzrost ciepłemu przyjęciu iPhone'a 13 w Ameryce Północnej, Chinach oraz Europie. Segment premium jest zawsze najbardziej odporny na inflacyjne spadki, bo ludzie, których stać na telefony za kilka tysięcy złotych, niekoniecznie muszą rezygnować z zakupu ze względu na trudniejsze warunki ekonomiczne.

Sprzedaż smartfonów w kolejnych kwartałach
Sprzedaż smartfonów w kolejnych kwartałach© Canalys

Dużo gorzej z kryzysem radzą sobie firmy z Państwa Środka, bo te zanotowały gigantyczne spadki. Xiaomi sprzedało aż o 1/4 mniej smartfonów niż rok wcześniej.

Możemy liczyć na promocje i bardziej konkurencyjne smartfony

Słabnące zamówienia kluczowych komponentów miały sprawić, że ich ceny spadły. Zdaniem ekspertów z Canalys, producenci mogą być dzięki temu w stanie wypuścić bardziej konkurencyjne produkty w drugiej połowie roku. Zwłaszcza te ze średniej półki cenowej.

Analitycy zwrócili jednocześnie uwagę, że mogłoby to utrudnić pozbycie się starszych modeli. Można więc liczyć na różnego rodzaju akcje promocyjne.

Przykładów takich działań nie trzeba zresztą szukać daleko. Xiaomi właśnie obniżyło cenę wielu smartfonów, a ponadto pozwala dokupić do nich słuchawki Bluetooth za 29 zł.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)