Telefon jako licznik rowerowy

Mimo to nie da się ukryć, że liczniki bywają awaryjne, a poza tym oferują bardzo ograniczony zakres funkcji. Dobrym wyjściem z sytuacji byłby samochodowy zestaw GPS, ale jak korzystać z niego na rowerze? Rozwiązaniem problemu może być wykorzystanie telefonu z odbiornikiem GPS w roli licznika rowerowego.

Nigdy nie miałem przekonania do liczników rowerowych. Być może na taką negatywną opinię wpływ mają kiepskiej jakości chińskie modele, z którymi spotykałem się najczęściej.

Mimo to nie da się ukryć, że liczniki bywają awaryjne, a poza tym oferują bardzo ograniczony zakres funkcji. Dobrym wyjściem z sytuacji byłby samochodowy zestaw GPS, ale jak korzystać z niego na rowerze? Rozwiązaniem problemu może być wykorzystanie telefonu z odbiornikiem GPS w roli licznika rowerowego.

Umożliwia to między innymi bezpłatna aplikacja Velox. Działa ona na platformie Java oraz w systemie Android. W przypadku Javy możliwe jest korzystanie zarówno z telefonów z wbudowanym odbiornikiem do nawigacji satelitarnej, jak i zewnętrznego zestawu GPS, komunikującego się z komórką za pomocą Bluetooth.

Velox wygląda jak każdy licznik rowerowy. To oznacza, że program wyświetla na ekranie telefonu aktualną prędkość i przejechany dystans. Dodatkowo możliwe jest również zapamiętanie trasy. Użytkownik zmienia wygląd programu, jego kolorystykę, rodzaj podświetlenia ekranu oraz jednostki, w których przedstawiane są informacje. Program prezentuje się naprawdę dobrze i może stanowić ciekawą alternatywę dla miłośników turystyki rowerowej.