Keyboard Mod, czyli fizyczna klawiatura QWERTY dla smartfonów Moto Z

Lenovo Moto Z to smartfon, którego możliwości można poszerzyć odpowiednimi modułami. Na rynku dostępne są już akcesoria powiększające baterię, dodające głośniki, a nawet piko projektor. Na Indiegogo właśnie wystartowała kampania wspierająca powstanie modułu z fizyczną klawiaturę QWERTY.

Keyboard Mod, czyli fizyczna klawiatura QWERTY dla smartfonów Moto Z
Łukasz Skałba

20.03.2017 | aktual.: 20.03.2017 12:30

Niedawno Lenovo ogłosiło konkurs na stworzenie modułu do smartfonów z linii Moto Z. Pojawiło się kilka ciekawych propozycji, o których więcej przeczytacie w tekście Mateusza. Zwycięzca może być jednak tylko jeden. Wśród 12 finalistów, próżno jednak szukać dzisiejszego rozwiązania. Czyżby jego twórcy byli tak pewni siebie, że planują działać całkowicie na własną rękę?

Keyboard Mod dla smartfonów Moto Z
Keyboard Mod dla smartfonów Moto Z

Smartfon z fizyczną klawiaturą to w obecnie gatunek skazany na wymarcie. Wśród użytkowników znajdą się jednak osoby, które są w stanie zapłacić spore pieniądze za możliwość klikania prawdziwych, fizycznych klawiszy. Właśnie dla takich klientów powstał projekt Keyboard Mod.

Wysuwana klawiatura z podświetleniem

Keyboard Mod to doczepiana magnetycznie wysuwana u dołu klawiatura. Według twórców, ruchomy mechanizm będzie bardzo wytrzymały i zapewni minimum 100 tysięcy wysunięć. Klawiatura będzie też pochylana - będzie można obrócić ekran, aby tworzył kąt od 0 do 45 stopni względem płaszczyzny klawiatury.

Keyboard Mod dla smartfonów Moto Z
Keyboard Mod dla smartfonów Moto Z

Układ klawiatury obejmuje 5 rzędów klawiszy. Najwyższy rząd to oczywiście cyfry, które mogą równocześnie pełnić rolę klawiszy funkcyjnych. W odpowiednich miejscach zostały również ukryte klawisze funkcyjne Androida.

Wszystkie przyciski są podświetlane, a do tego zostały odpowiednio zaokrąglone i wyprofilowane. Tak, aby pisanie było jak najwygodniejsze. Producent gwarantuje, że każdy przełącznik powinien wytrzymać minimum 200 tysięcy kliknięć.

Obraz

Twórcy już teraz zapowiadają, że projekt może zostać wzbogacony o wbudowaną baterię, która wydłuży czas pracy smartfona. Nie zdradzają jednak jeszcze, jaką pojemność może mieć to ogniwo.

Kilka kolorów i wysokie ceny

Klawiatura będzie dostępna w trzech kolorach - czarnym, srebrnym i złotym. Jej finalna cena wyniesie 120 dolarów, czyli około 480 zł. Trochę drogo jak na doczepianą klawiaturę. Na szczęście można ją zdobyć taniej, zamawiając ją już teraz. Dla wspierających kampanię dostępna jest wyłącznie wersja czarna, ale za to w korzystnej cenie wynoszącej 60 dolarów (240 zł).

Obraz

Można również wesprzeć kampanię kwotą 200 dolarów (800 zł). Wtedy twórcy wyprodukują dla nas klawiaturę w dowolnym wybranym przez nas kolorze, który nigdy nie wejdzie do masowej produkcji.

Twórcom udało się zebrać już prawie 38 tysięcy dolarów. Celem jest 100 tysięcy, a na jego osiągnięcie został około miesiąc. Czy się uda? Pewnie tak, ale na wielki sukces nie liczę. Mi wystarczająco wygodnie pisze się na klawiaturze ekranowej, więc takich dodatków nie potrzebuję.

A jak to jest u was? Ile bylibyście w stanie dać za taką modyfikację smartfona? I czy w ogóle zawracalibyście sobie nią głowę?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)