TikTok cenzurował brzydkich i biednych. Firma ma się z czego tłumaczyć

Refat / Shutterstock.com
Refat / Shutterstock.com
Patryk Korzeniecki

17.03.2020 16:13, aktual.: 17.03.2020 17:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

TikTok stworzył zbiór zasad dotyczących selekcji osób do sekcji zatytułowanej Dla Ciebie. Cóż, były one dosyć dyskryminujące. I to wszystko po to, żeby zyskać nowych użytkowników.

TikTok jest chińską aplikacją należącą do firmy ByteDance. Służy ona do dzielenia się filmikami, także na żywo. Jedną z najważniejszych sekcji jest Dla Ciebie, do której pragnie trafić wielu użytkowników. Zetknąłem się nawet z poradnikami na YouTubie, których autorzy radzą, w jaki sposób trafić do tej kategorii.

Serwis The Intercept dotarł do dokumentów TikToka. Chodzi dokładnie o zasady wyboru użytkowników mających pojawić się w sekcji Dla Ciebie. Ma ona promować osoby atrakcyjne, żyjące w dostatku i mogące przyciągnąć nowe osoby do sieci społecznościowej.

TikTok dziękuje otyłym i osobom żyjącym na wsi

Lista osób wykluczonych z sekcji Dla Ciebie dotyczyła takich cech jak:

  • kształt ciała odbiegający od normy,
  • otyłość lub brzuch piwny,
  • zbyt szczupła sylwetka,
  • brzydki wygląd (zdeformowana twarz, brak zębów, za dużo piegów, zmarszczki itp).
Obraz

W spisie znalazły się też wskazówki dotyczące miejsca zamieszkania i statusu materialnego. Odpadały m.in.:

  • brudne, nędzne otoczenie,
  • wiejskie tereny (z wyłączeniem ładnych krajobrazów),
  • zniszczone budynki w tle, zaniedbane pomieszczenia.

Jeden z dokumentów nakazywał wręcz moderatorom na wychwytywanie na zdjęciach popękanych ścian czy zniechęcających dekoracji. Ich zadaniem było wyłapywanie oznak ubóstwa i nałożenie ewentualnej kary poprzez ograniczenie zasięgów.

TikTok prowadził takie działania, aby wirtualnie ukryć ludzi, którzy mogliby zniechęcić nowych użytkowników. Najważniejsze były statystyki i zwiększanie popularności aplikacji.

TikTok próbuje się usprawiedliwić

Rzecznik prasowy TikToka, Josh Gartner, stwierdził, że większość tych zasad nie jest już stosowana. Zasady te miały być próbą walki ze znęcaniem się i zastraszaniem. Gartner zapewnia, że w chwili wypłynięcia dokumentów na światło dzienne wymienione nakazy były już nieaktualne.

TikTok w przeszłości stosował podobne praktyki, ograniczając widoczność osób niepełnosprawnych lub ze środowiska LGBT. Jak widzicie, nie jest to jedyna taka sytuacja. Nie zdziwiłbym się, gdyby tego typu praktyki były stosowane też w innych serwisach społecznościowych.

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie takie działania są bardzo zniechęcające. Dajcie znać, co myślicie o nich w komentarzach.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (8)
Zobacz także