Timex IQ+ Move oficjalnie. Hybrydowy zegarek w niezłej cenie
Zegarki hybrydowe, których jestem wielkim fanem, mają się coraz lepiej. Na rynku pojawiło się już kilka ciekawych alternatyw dla produktów firmy Withings. Oto nowa propozycja Timeksa. Jej cena pozytywnie zaskakuje.
09.11.2016 | aktual.: 09.11.2016 15:59
W przeciwieństwie do pełnoprawnych smartwatchy, zegarki hybrydowe nie mają ekranu, tylko klasyczny, analogowy cyferblat. Z daleko ciężko je w ogóle odróżnić od zegarków tradycyjnych. Nowe technologie schowane są w środku. I to jest moim zdaniem fajne.
Fajne jest też to, że większości takich czasomierzy nie trzeba w ogóle ładować. Pracują one na tradycyjnych wymiennych bateriach, których czas pracy liczy się nie w dniach, a w miesiącach.
Wróćmy jednak do Timexa. Co takiego ma do zaoferowania producent znany ze sprzedaży klasycznych zegarków?
IQ+ Move to całkiem ciekawa propozycja
Timex IQ+ Move wygląda jak zwykły zegarek. Na cyferblacie znajdziemy aż trzy wskazówki, co jest raczej rzadkością (nie widziałem jeszcze smart zegarka mającego więcej niż dwie). Oprócz tego w oczy rzuca się druga, mniejsza tarcza, pokazująca postęp aktywności w formie procentu wykonania założonego celu.
Timex iQ+ Move Analog Smartwatch and Activity Tracker
Koperta została wykonana z metalu dostępnego w kilku wersjach kolorystycznych. Wybór pasków jest bardzo duży, więc fani personalizacji nie będą zawiedzeni. Jeśli chodzi o funkcjonalność urządzenia, to obejmuje ona śledzenie aktywności (liczba kroków, dystans, kalorie) oraz pomiar jakości snu. Jest to więc dosyć klasyczny zestaw.
Oprócz tego, IQ+ Move zawsze pokazuje odpowiednią godzinę, gdyż na bieżąco porównuje ją z tą pokazywaną przez smartfona.
Dwie fajne cechy
Pierwsza zaleta zegarka jest raczej oczywista - długi czas pracy na baterii. Akcelerometr i sporadyczne przesyłanie danych między zegarkiem a smartfonem nie jest zbyt prądożerne. Baterię będziemy więc musieli wymieniać w najgorszym wypadku co rok. Czyż to nie piękne?
Tym co wyróżnia ten produkt spośród innych zegarków hybrydowych to autorska technologia Timexa znana z innych zegarków - podświetlenie tarczy INDIGLO. Godzinę możemy więc sprawdzić o każdej porze.
Cena wydaje się atrakcyjna
IQ+ Move jest już dostępny w sprzedaży. Kosztuje on niecałe 150 dolarów (590 zł), co jest niezłą ofertą, patrząc na to co oferuje pod tym względem konkurencja.
Tym bardziej, że Timex daje duży wybór różnych pasków, kopert, a nawet kolorów wskazówek. Każdy powinien znaleźć więc coś dla siebie.
Czegoś mi zabrakło…
Podoba mi się wygląd i cena nowego Timexa, ale to co oferuje, ma już każdy hybrydowy smart zegarek dostępny na rynku (poza podświetleniem). Konkurencja idzie natomiast do przodu. Withings zaprezentował niedawno zegarek Steel HR, który, jak sama nazwa wskazuje umożliwiać ma śledzenie pulsu użytkownika.
Do tego dochodzą jeszcze powiadomienia, których Timex nie oferuje. Nie mówię tu nawet o małym ekraniku (jak u Withingsa), ale diodą bym nie pogardził.
To już drugi smart zegarek firmy Timex
Na koniec warto wspomnieć, że nie jest to debiut Timexa na rynku produktów smart. Ponad rok temu zadebiutował bowiem zegarek Metropolitan+. Oferuje on, moim zdaniem, ciekawszy design.
Nie śledzi on jednak snu oraz nie synchronizuje daty i godziny ze smartfonem. Kosztuje za to trochę mniej, bo tylko 550 zł. W Polsce zapłacimy za niego jednak co najmniej 700 zł. Podoba Wam się oferta Timexa?
PS. Zwróciliście uwagę na smartfona przedstawionego na pierwszej grafice? Niby iPhone, a jednak taki jakiś... inny ;)