Tlen na Maka już dostępny

Praktycznie każdy polski użytkownik systemu Mac OS X wie, że cierpimy na pewnego rodzaju deficyt komunikatorów z prawdziwego zdarzenia, który oferowałby bardzo wiele różnych opcji bez potrzeby kombinowania. Sytuacja jednak zaczyna się poprawiać, bo dostępna jest Makowa wersja komunikatora Tlen.pl.

Tlen na Maka już dostępny
Paweł Cebula

Praktycznie każdy polski użytkownik systemu Mac OS X wie, że cierpimy na pewnego rodzaju deficyt komunikatorów z prawdziwego zdarzenia, który oferowałby bardzo wiele różnych opcji bez potrzeby kombinowania. Sytuacja jednak zaczyna się poprawiać, bo dostępna jest Makowa wersja komunikatora Tlen.pl.

Najwięcej osób w Polsce korzysta z Gadu-Gadu, co de facto skutkowało tym, że tak naprawdę mogliśmy korzystać wyłącznie z Adiuma, iChata i Kadu. Ten pierwszy niby oferuje wszystko co potrzeba, ale ma różnego rodzaju „humory”, nie działa do końca stabilnie i przewidywalnie, co dyskwalifikowało go w opinii wielu osób.

iChat z kolei do komunikowania się z osobami z Gadu-Gadu wymaga korzystania z serwera obsługującego transport Gadu-Gadu, przekonwertowania kontaktów i kilku innych działań. Generalnie, najciekawsza propozycja jeżeli nie jesteśmy uniezależnieni od Gadu-Gadu.

Kadu zaczyna prezentować się coraz ciekawiej, ale z powodu pewnych niedoróbek i braku stabilności (jakiej np. ja bym oczekiwał) odpada w przedbiegach. Na szczęście to nie koniec, a wszystko dzięki o2.pl, która wydała publiczną wersję beta komunikatora Tlen.pl przeznaczonego dla systemu Mac OS X. Może nie powala wyglądem i liczbą opcji, ale za to działa naprawdę bardzo sympatycznie. Oferuje wszystkie najważniejsze opcje, dając podstawowy komfort pracy.

Jeżeli wersje dla Linuksa i Mac OS X rozwijane będą choć w połowie tak intensywnie jak ma to miejsce w przypadku wersji Windowsowej to za jakiś czas będzie to zdecydowanie najlepszy komunikator dla polskiego użytkownika - no chyba, że GG Network zaprezentuje coś naprawdę niesamowitego.

Źródło: Tlen

Źródło artykułu:WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)