To Apple jest winien zaprzestania prac nad Flashem dla komórek?
9 listopada Adobe ogłosiło, że prace rozwojowe nad Flash Playerem dla urządzeń mobilnych zostały zakończone. Będą pojawiać się wyłącznie poprawki i aktualizacje zabezpieczeń. Gdy emocje opadły, sprawujący pieczę nad Flashem w Adobe - Mike Chambers - postanowił uchylić rąbka tajemnicy. Jego zdaniem to Apple ponosi winę za koniec Flasha.
12.11.2011 | aktual.: 12.11.2011 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na jego osobistym blogu czytamy:
To powinno być oczywiste. Mając na uwadze fragmentację rynku komórkowego oraz fakt, że jedna z głównych platform mobilnych (Apple iOS) nie planowała przyjąć Flash Playera w swojej przeglądarce, Flash Player nie miał szans na zyskanie takiego zasięgu jak w desktopach. Bez względu na to, co zrobiliśmy, Flash Player nie będzie dostępny w iOS-ie w możliwie najbliższej przyszłości.
Komórkowy Flash jeszcze nie zdążył rozwinąć skrzydeł, a już musiał lądować. Nie ma co się dziwić, że taki, a nie inny los spotkał Flash Playera. Apple postawił sprawę twardo: "Flasha nie chcemy". Microsoft też się waha i nie wiadomo, jaka będzie przyszłość technologii. Teraz producenci pokładają nadzieje w HTML5, co jest gwoździem do trumny Flash Playera.
Źródło: Engadget