To koniec Google Pay. Przywitajcie Portfel i jego nowe funkcje
Stało się - Google Pay to teraz Portfel Google. Zmienia się nie tylko nazwa.
19.07.2022 | aktual.: 19.07.2022 16:56
Rebranding usługi do płacenia (i nie tylko), został zapowiedziany w maju. Po przeszło dwóch miesiącach Google jest już gotowy do udostępnienia nowej apki użytkownikom na całym świecie.
Portfel dystrybuowany jest z poziomu Sklepu Play jako aktualizacja dotychczasowej aplikacji Google Pay o oznaczeniu 2.150.460235810. Niecierpliwi, którzy nie widzą jeszcze aktualizacji u siebie, mogą pobrać plik instalacyjny np. z serwisu APKMirror.
Portfel Google zamiast Google Pay to - na razie - głównie nowy wygląd aplikacji
Aplikacja Portfel, znana na zachodzie jako Google Wallet, została stworzona zgodnie z językiem projektowania Material You. Na smartfonach z Androidem 12 lub nowszym kolorystyka interfejsu dostosowana będzie do wybranej tapety.
Oprócz tego wszystkie kluczowe elementy interfejsu w Portfelu są większe i bardziej wyeksponowane. Google deklaruje, że nowa apka będzie prostsza w obsłudze dla mniej technicznych użytkowników.
Efekt uboczny jest taki, że na ekranie mieści się teraz mniej treści. O ile Google Pay wyświetlało jednorazowo aż 8 kart lojalnościowych, teraz mieści się ich 6.
Portfel Google ma więcej funkcji. Wkrótce może zastąpić wszystkie dokumenty i karty
Google Pay już dawno przestało być aplikacją jedynie do płacenia. Potencjał Portfela jest jednak jeszcze większy.
Domyślnie Portfel obsługuje m.in. karty płatnicze, bony podarunkowe, karty lojalnościowe, bilety na wydarzenia, karty pokładowe, bilety transportu publicznego czy certyfikaty szczepień. Google udostępnił jednak nowe narzędzia deweloperskie, które pozwalają programistom na tworzenie nowych typów kart, których dotychczas nie przewidziano.
Oprócz tego Google współpracuje z różnymi organami, by do aplikacji Portfel w przyszłości zawitały takie dokumenty jak dowód osobisty czy prawo jazdy.
Widać, że Google kładzie teraz większy nacisk na niepłatnicze funkcje swojej aplikacji, a apka Pay była dotychczas pod tym względem traktowana po macoszemu. Użytkownicy skarżyli się choćby na brak obsługi biletów polskich przewoźników, popularnych kart sportowych czy nawet kart pokładowych niektórych linii lotniczych. Niewykluczone, że Portfel zmieni ten stan rzeczy.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komorkomania.pl