Twój kolejny iPhone może być wyprodukowany poza Chinami. Apple ma konkretny powód

Przygotuj się na iPhone'y "made in India".

Apple coraz mniej chętnie produkuje iPhone'y w Chinach (Celal Gunes/Anadolu Agency via Getty Images)
Apple coraz mniej chętnie produkuje iPhone'y w Chinach (Celal Gunes/Anadolu Agency via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Miron Nurski

12.10.2022 | aktual.: 13.10.2022 19:25

Choć zdecydowana większość iPhone'ów produkowana jest w Chinach, w 2017 roku Apple przeniósł część produkcji do fabryk w Indiach. Głównie po to, by sprostać rygorystycznym przepisom i w ogóle móc sprzedawać tam swoje smartfony.

Rosnące napięcia na linii Chiny - USA sprawiają jednak, że Apple coraz śmielej myśli o zabezpieczeniu się przed ryzykiem zamknięcia fabryk czy wstrzymania dostaw w wyniku politycznych sporów. O słuszności tego podejścia zapewne mógłby się wypowiedzieć Huawei, któremu konflikt z amerykańskim rządem w zasadzie z dnia na dzień zrujnował świetnie prosperujący biznes.

Apple ma cel na najbliższe lata: produkować jak najwięcej iPhone'ów poza Chinami

Swoje przewidywania dotyczące planów uniezależnienia się Apple'a od Chin opublikował Ming-Chi Kuo. Ceniony analityk - powołując się na swoje źródła - twierdzi, że firma chce zwiększyć produkcję w Indiach, by zaspokoić popyt nie tylko lokalny, ale i globalny.

Jeśli doniesienia analityka się potwierdzą, w ciągu 3-5 lat poza Chinami mają będą produkowane wszystkie iPhone'y przeznaczone na rynek amerykański oraz 25-30 proc. urządzeń przeznaczonych na inne rynki.

W dłuższej perspektywie Apple chce ponoć, by chińskie fabryki produkowały wyłącznie iPhone'y przeznaczone do sprzedaży w Chinach.

Według raportu IDC, w samym tylko 2021 roku Apple dostarczył 235,7 mln smartfonów, z czego 50,3 mln trafiło do sprzedaży w Państwie Środka. Przeniesienie niemal 80 proc. produkcji poza Chiny byłoby z pewnością sporym ciosem dla tamtejszych podwykonawców.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)