Uwaga na bardzo drogie konkursy!

Siła przyzwyczajenia bywa czasami niszczycielska. W tym przypadku - niszczy dość dokładnie zasoby finansowe...

smski
smski
Kira Czarczyńska

20.10.2009 | aktual.: 20.10.2009 15:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Przyzwyczailiśmy się bowiem do tego, że w numerach SMS-ów o podwyższonej płatności (zwykle wykorzystywanych we wszelkich teleaudio, konkursach czy głosowaniach) - widać od razu stawkę, jaką przyjdzie nam zapłacić za wysłanie wiadomości.

I robi się problem. Bo wcale niekoniecznie zawsze ją widać.

Przyzwyczailiśmy się bowiem do tego, że w numerach SMS-ów o podwyższonej płatności (zwykle wykorzystywanych we wszelkich teleaudio, konkursach czy głosowaniach) - widać od razu stawkę, jaką przyjdzie nam zapłacić za wysłanie wiadomości.

I robi się problem. Bo wcale niekoniecznie zawsze ją widać.

W przypadku numerów rozpoczynających się od 7XXX, do których jesteśmy już przyzwyczajeni od lat, nie ma problemu ze stwierdzeniem, ile SMS kosztuje. Druga cyfra numeru to stawka netto, jaką zapłacimy za wysłanie SMS-a pod ten numer - czyli np. 72XX to 2 pln netto, 71XX to 1 pln netto, i tak dalej.

Zupełnie inaczej jest jednak w przypadku numerów rozpoczynających się od 91, 92, 93 - tutaj płatności są wyższe. Znacznie wyższe. O czym często przekonujemy się dopiero czytając zestawienie dołączone do faktury za usługi telekomunikacyjne...

Zdziwienie bywa ogromne: wysłanie SMS-a na numer 93XXX nie kosztuje wcale, jak mogłoby się wydawać, 3 pln netto. Koszt takiej wiadomości to... 42,7 brutto - co również po odrobinie zastanowienia można sobie z numeru odczytać: 935XX to 35 pln netto, czyli właśnie 42,7 pln brutto. I ta właśnie suma zostanie doliczona do naszego rachunku.

Jeśli więc dostaniecie komórkową wersję spamu, który obiecuje wam wygraną w zamian za jednego, malutkiego, niewinnego SMS-a wysłanego na numer zaczynający się od 91, 92 bądź 93 - nie wysyłajcie. Wygranej nie będzie. Rachunek - owszem, nawet spory...

Źródło: PasjaGSM.pl

Komentarze (0)