Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji [22.04.2012]

Swoje propozycje proszę wysyłać na tomasz.slowik@komorkomania.pl.

Cordy Sky - darmowa

Zręcznościówka.

Gra przypomina bardziej rozbudowanego Icy Towera. Zadaniem gracza jest dotarcie jak najwyżej, kierując sympatycznym robocikiem. Po drodze należy odbijać się od różnych wyskoczni i przyspieszaczy, pilnując, żeby nie spaść. Gdy jednak gracz popełni błąd, może użyć specjalnych umiejętności, aby kontynuować zabawę. W innym wypadku będzie musiał zacząć od początku.

Do przejścia jest 7 poziomów, które odblokowują się po osiągnięciu odpowiedniej wysokości. Po drodze należy zbierać koła zębate, za które można kupować ulepszenia i wspomagacze. Można je też dokupić za prawdziwe pieniądze, ale nie jest to konieczne. Gdy przejdzie się już wszystkie poziomy, pozostaje zabawa w bicie swojego rekordu. Szkoda, że wyników nie można porównywać z osiągnięciami innych graczy w Internecie.

Grafika jest miła dla oka i dosyć cukierkowa. Fajnym urozmaiceniem jest zmienne tło zależne od wysokości. Na ekranie dzieje się sporo, a sama rozgrywka jest bardzo dynamiczna. W tle przygrywa wesoła melodia.

Cordy Sky to dobra gra, która poza grafiką nie wyróżnia się niczym specjalnym w swoim gatunku. Grunt, że bawi i nadaje się na każdą okazję.

[plus]ładna grafika

[plus]darmowa

[plus]dosyć trudna

[plus]na każdą okazję

[minus]brak internetowej tablicy wyników

Wyścigi samochodowe.

Gracz wciela się w kierowcę biorącego udział w wyścigach śmierci. Różnią się one od zwykłych uzbrojonymi samochodami. Przeciwników można pokonać byciem przed nimi na mecie lub po prostu zniszczeniem ich. Fabularnym celem gry jest pokonanie bossów przestępczego światka.

Sterowanie jest typowe dla wyścigówek z perspektywy lotu ptaka. Za osiągnięcia w wyścigach otrzymuje się gotówkę, którą można przeznaczyć na ulepszenia osiągów samochodu oraz punkty sławy. W trakcie zawodów należy zdobywać części samochodowe lub uzbrojenia. Po uzbieraniu odpowiedniej liczby można odblokować nowe bryki lub broń. Jeśli komuś nie chce się zdobywać ich w grze, może je po prostu dokupić.

Zawodów jest kilka typów o różnym poziomie trudności. Poza zwykłymi wyścigami są jeszcze walki każdy na każdego, wyzwania oraz pojedynki. Sama rozgrywka jest emocjonująca, a wydarzenia na tyle krótkie (czasem aż za), że gra nadaje się na każdą okazję.

Graficznie tytuł prezentuje się dobrze. Na planszy dużo się dzieje. Cały czas coś strzela i wybucha. Przyzwyczaić się trzeba jedynie do modelu jazdy, szczególnie podczas wyścigów ze zmienną perspektywą. Udźwiękowienie stoi na przyzwoitym poziomie, ale nie ma nic ponadto.

Death Rally to jedne z najlepszych wyścigów na Androida. Ich specyfika idealnie pasuje do określenia "mobilne granie", a do tego są darmowe.

[plus]dynamiczna rozgrywka

[plus]efektowna grafika

[plus]darmowa

[plus]rozbudowany system ulepszeń

[minus]trzeba przyzwyczaić się do modelu jazdy

[minus]niektóre wyścigi są za krótkie

Zręcznościówka.

Gra polega na takim wykorzystywaniu fizyki, aby zbierać rozsiane po platformach nasiona. Gracz wciela się w czarnego stworka, który ratuje odwiedzane światy, sadząc na nich drzewa. Do przemieszczania się służą wystrzeliwane liny, podobne do sieci Spidermana. Dla urozmaicenia niektóre elementy planszy są ruchome albo nie można ich dotknąć.

Aby zdobyć 3 gwiazdki za poziom, należy zebrać wszystkie małe nasiona po drodze oraz zużyć jak najmniejszą liczbę lin. Niestety gra jest dosyć krótka (samouczek i 4 rozdziały po 6 misji każdy).

Graficznie tytuł prezentuje się ciekawie. Grafika kojarzy mi się trochę z Jelly Defense. Całość jest trójwymiarowa, ale gra to typowa dwuwymiarowa platformówka. Oprawa tworzy specyficzny, trochę przygnębiający klimat. Niestety tytuł się nie minimalizuje i w moim przypadku nawet wyłączenie ekranu ją zamykało. W przypadku gry na telefon to olbrzymia niedogodność. Problemem jest też przycisk resetu planszy, który łatwo przez przypadek aktywować podczas huśtania postacią.

Treemaker to miły, lekki i przyjemny tytuł na chwilę. Niestety ma sporo niedoróbek i jest dosyć krótki. Biorąc jednak pod uwagę, że jest darmowy - polecam się nim zainteresować.

[plus]fajny pomysł

[plus]klimatyczna grafika

[plus]wymaga zręczności

[minus]nie minimalizuje się

[minus]łatwo przypadkowo zresetować poziom

Wyścigi Formuły 1.

Rozegrać można szybki wyścig lub cały sezon. W drugim przypadku zdobywa się pieniądze na lepsze bolidy oraz ulepszenia. Jeśli graczowi zabraknie funduszy, to może je dokupić za prawdziwe pieniądze. Nie jest to jednak konieczne.

Model jazdy jest po prostu słaby. Bolid przyspiesza automatycznie, gracz jedynie skręca oraz ewentualnie hamuje, co nie jest koniecznością. W trakcie jazdy można użyć dopalacza oraz ruchomego tylnego skrzydła w celu zwiększenia swojej prędkości. Niestety, w grze nie zaimplementowano żadnego modelu zniszczeń, a kolizje powodują dziwne przesunięcia bolidu. Uderzenia w niektóre elementy toru skutkują przeniknięciem przez nie. Przeciwnicy są całkowicie pozbawieni sztucznej inteligencji i po prostu jadą tak, jak prowadzi ich tor.

Grafika - poza tym, że trójwymiarowa - jest niespecjalna. Tekstury są niskiej rozdzielczości, a bolidy przeciwników statyczne. Uwagę zwracają tylko dość rozbudowane tła oraz różne warunki pogodowe na poszczególnych torach. Udźwiękowienie jest przeciętne.

Formula Racing Extreme Drive to propozycja jedynie dla fanów Formuły 1, ponieważ gier o tej tematyce jest na Androida niewiele. Można w nią trochę pograć, ale nie jest to żadna rewelacja.

[plus]darmowa

[plus]Formuła 1

[plus]różne warunki pogodowe

[minus]grafika

[minus]mało rozbudowana

[minus]model jazdy

Aplikacja użytkowa.

Jest to godny następca niedziałającego MP3 Downladera Pro. Oferuje pokaźną bazę utworów (również polskich) oraz dokładną wyszukiwarkę. Poza tym wyświetla teksty piosenek oraz okładki albumów. Miłymi dodatkami są: prosty edytor tagów oraz wybór ścieżki docelowej.

Aplikacja działa szybko i bezproblemowo. Popularne utwory mają najczęściej bitrate na poziomie 320kb/s, co jest wynikiem zadowalającym. Interfejs jest znośny, ale po wyświetleniu klawiatury wraz z reklamą, zasłonięta zostaje większość ekranu.

Easy MP3 Downloader to jedna z najlepszych pozycji tego typu. Baza utworów w nim jest zadziwiająca, a wyszukiwarka znacznie lepsza niż na wrzuta.pl. Mam tylko nadzieję, że nie przestanie działać tak jak MP3 Downloader Pro.

[plus]dokładna wyszukiwarka

[plus]olbrzymia baza utworów

[plus]edytor tagów

[plus]dobra jakość muzyki

[plus]pobiera okładki albumów oraz napisy

Alternatywny Launcher.

Od konkurencji różni się zupełnie innym podejściem do zagadnienia homescreenów i siatki aplikacji. Poza tym ma olbrzymie możliwości personalizacji i tworzenia skrótów do różnych elementów.

Obsługa telefonu została domyślnie podzielona na kilka homescreenów. Pierwszy jest typowy, ale wygląd ikon i skrótów stylem przypomina pierwszą stronę gazety. Kolejne ekrany to: "hot", czyli wszystko to, co warto mieć pod ręką, siatka aplikacji, kontakty, zakładki oraz autorzy. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie w dodawaniu kolejnych ekranów lub usuwaniu istniejących. Do ich szybkiego wyboru służy klawisz wstecz, który wyświetla obok siebie miniatury każdego z nich. Przewijanie może być zapętlone.

Innowacyjnym pomysłem jest możliwość nakładania na siebie wszystkich wyświetlonych elementów. Można ustalić, który ma być na wierzchu, a który pod spodem. Pozycjonowanie jest płynne, a nie oparte na polach podziału ekranu.

SSLauncher ma mniej ustawień związanych z wydajnością i np. animacjami niż inne programy tego typu, jednak podstawowe opcje są w nim zaimplementowane. Obsługuje też dodatkowe motywy. Interfejs jest dosyć przejrzysty, ale liczba funkcji zmusza do poświęcenia mu sporej ilości czasu.

SSLauncher to warta wypróbowania alternatywa dla klasycznych launcherów. Pozwala obsługiwać telefon w dość innowacyjny sposób. Wymaga jednak trochę czasu na zapoznanie się z nim, co może być dla niektórych problemem. Darmowa wersja jest pozbawiona kilku pomniejszych funkcji, ale doskonale nadaje się do używania na co dzień.

[plus]innowacyjny

[plus]dobrze zoptymalizowany

[plus]olbrzymie możliwości personalizacji

[plus]darmowy

[minus]wymaga czasu na zaznajomienie się z nim

Zbiór magazynów informacyjnych.

Program jest głównie rozbudowanym czytnikiem RSS. Po uruchomieniu pozwala na stworzenie listy ulubionych magazynów informacyjnych, które podzielone są na działy tematyczne (technologie, rozrywka, informacje itd.). Jeśli jakiegoś serwisu nie ma na liście, to można ręcznie odnaleźć jego kanał RSS, o ile taki istnieje. Jednak w takim przypadku nie będzie on tak dobrze współpracował z programem. Niestety z domyślnych magazynów nie udało mi się znaleźć żadnego polskiego. Teoretycznie program może translatorem przetłumaczyć każdy artykuł, ale wiadomo, jakie są tego efekty.

Poza serwisami informacyjnymi można w drugiej zakładce wyświetlić pięć aktualnie najbardziej popularnych artykułów o wybranej tematyce. Oczywiście w języku angielskim. Warto wspomnieć o możliwości czytania artykułów offline po ich wcześniejszym zsynchronizowaniu.

Interfejs jest dosyć intuicyjny, ale na początku trzeba się do niego przyzwyczaić. Przeszkadzać może słaba personalizacja elementów, która ma się nijak do wybranych serwisów. W oczy rzuca się też słaba optymalizacja - zarówno w trakcie nawigowania po programie, jak i wyświetlania artykułów w przeglądarce wbudowanej w program. Wadą tej ostatniej jest brak stopniowego przybliżenia tekstu.

Po Google Currents spodziewałem się znacznie więcej. W gruncie rzeczy jest to rozbudowany czytnik RSS, którego nie można spersonalizować tak jak Zite. Razi w nim słaba optymalizacja i sporo pomniejszych niedoróbek. Jednak najbardziej doskwiera brak polskich serwisów na domyślnej liście programu.

[plus]kilka ciekawych rozwiązań

[plus]pokaźna lista domyślnych, zagranicznych serwisów

[minus]słaba optymalizacja

[minus]tragiczna wbudowana przeglądarka

[minus]brak polskich serwisów

[minus]spodziewałem się lepszej personalizacji

Aplikacja SMS.

Służy do wysyłania nielimitowanego SPAM-u na wybrany numer lub numery za pomocą określonej liczby SMS-ów. Obsługuje również wiadomości składające się z więcej niż 160 znaków.

Obsługa aplikacji jest prosta. Wybiera się numer lub kontakt z listy, następnie wpisuje treść, podaje liczbę SMS-ów oraz określa opóźnienie wysyłania. Ostatnia opcja działa średnio, ponieważ nawet bez niej wiadomości są najczęściej dostarczane co kilka sekund, ale to zależy od operatora i ruchu sieciowego.

Interfejs jest przejrzysty. Niestety wejście w ustawienia powoduje wyłączenie aplikacji. Problemem jest też brak dostępu do aplikacji przez Google Play, dlatego link prowadzi do innego źródła.

SMS Bomber to oryginalna aplikacja, która w czasach, gdy nielimitowane wiadomości stają się coraz powszechniejsze, może znaleźć zastosowanie. Przedtem jednak warto sprawdzić, w jakiej sieci jest przyszła ofiara.

[plus]pomysł

[plus]działa bez zarzutu

[minus]ustawienia powodują zamknięcie programu

Radio internetowe.

Poza odtwarzaniem aktualnej audycji tytułowej stacji radiowej pozwala na słuchanie ośmiu stacji tematycznych (house, oldschool, progressive itd.). Jest też możliwość zapoznania się ze zbiorem krótkich newsów o różnej tematyce z różnych stron internetowych. Fajnym dodatkiem jest alarm oraz opcja dodawania utworów do swojej listy, dzięki czemu program da znać przed ich emisją.

Niestety jakość dźwięku, szczególnie w przypadku kanału PlanetaFM, pozostawia wiele do życzenia. Niski bitrate daje się we znaki zarówno przy połączeniu przez Wi-Fi, jak i internet mobilny. Irytuje też pauzowanie odtwarzania w czasie przeglądania pozostałych kanałów. Program wyświetla do trzech następnych utworów i umożliwia zmianę regionu.

Interfejs jest prosty i wygodny, chociaż zauważyć można słabą optymalizację w trakcie przewijania kanałów.

PlanetaFM to propozycja głównie dla fanów tej stacji radiowej. Niestety marna jakość dźwięku oraz słaba optymalizacja skutecznie zniechęcają do korzystania z aplikacji pomimo kilku innowacyjnych pomysłów. Cieszy jednak, że stacje radiowe idą z duchem czasu.

[plus]innowacyjne pomysły

[plus]kanały tematyczne

[minus]słabe jakość dźwięku i optymalizacja