Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem

Widziałem też Galaxy Z Flipa 3, który z nowych smartfonów Samsunga zapowiada się najciekawiej.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 1
Miron Nurski

Pierwszy Samsung Galaxy Fold miał wewnętrzny ekran oszpecony gigantycznym wcięciem. W Galaxy Z Foldzie 2 pojawił się natomiast niewielki otwór. Z kolei Galaxy Z Fold 3 jest pierwszym samsungiem z aparatem UDC.

Aparat pod ekranem Samsunga Galaxy Z Fold 3 zaskoczył mnie podwójnie. Negatywnie i pozytywnie

Przede wszystkim aparat jest dużo bardziej widoczny niż się spodziewałem. Dzisiejsza technologia pozwala na utworzenie - kosztem jakości zdjęć - jedynie delikatnej mozaiki. Tymczasem Galaxy Z Fold 3 ma na ekranie mocno widoczną siatkę.

Aparat widać zarówno na jasnym tle, jak i całkowicie czarnym. Fragment nad kamerką ma nie tylko wyraźne odstępy między pikselami, ale i w inny sposób odbija światło.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 2

Sytuację ratuje fakt, że ekran jest duży. Gdy już się skupi na oglądanych treściach, kamerka przestaje rzucać się w oczy.

Czy jest to jednak lepsze rozwiązanie niż otwór w ekranie? Nie jestem przekonany. O ile wycięcia są po prostu ewidentną cechą ekranów, o tyle wyraźne odstępy między pikselami wyglądają jak defekt porównywalny z siatką martwych pikseli.

Aparat ekranowy wymagać będzie przyzwyczajenia, więc przed zakupem polecam wybrać się do salonu Samsunga i wziąć Galaxy Z Folda 3 do ręki.

Pozytyenie zaskoczyła mnie natomiast jakość zdjęć

Pierwsze smartfony i prototypy z ekranowymi aparatami generowały fatalne fotki, na poziomie kilkunastoletnich smartfonów. Tymczasem Galaxy Z Fold 3 miło mnie pod tym względem zaskoczył.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 3

Co prawda po powiększeniu selfie widać rozmodlenie jasnych punktów oraz niską szczegółowość (rozdzielczość aparatu to raptem 4 Mpix), ale gdy fotka wypełnia ekran, nie ma wstydu.

A warto w tym miejscu odnotować, że ten aparat przeznaczony jest głównie do telekonferencji. Składana konstrukcja pozwala bowiem na robienie selfie aparatem głównym.

Poza tym Samsung Galaxy Z Fold 3 robi bardzo dobre wrażenie

Smartfon jest bardzo ładny, a w dłoni czuć solidne wykonanie. Możliwość schowania tak dużego ekranu w kieszeni jest nie do przecenienia.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 4

Killer feature'em jest dla mnie kompatybilność z S Penem. Specjalne etui poszerza telefon, ale Samsung Galaxy Z Fold 3 jest po złożeniu na tyle wąski, że te kilka dodatkowych milimetrów to nie tragedia.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 5

Po rozłożeniu telefonu rysik chowa się za plecami, więc Galaxy Z Fold 3 pozostaje wygodny w użytkowaniu.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 6

A możliwość notowania czy szkicowania na tak wielkim wyświetlaczu to bajka.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 7

Cieszy mnie także to, że tym razem oba wyświetlacze mają odświeżanie 120 Hz. W poprzedniej generacji zewnętrzny ekran był dwukrotnie mnie płynny od wewnętrznego, co kłuło w oczy.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 8

Galaxy Z Fold 3 ma ponadto najlepsze wibracje ze wszystkich samsungów. Nie jest to jeszcze poziom Apple'a czy Xiaomi, ale czuć poprawę względem poprzednich modeli.

Najciekawiej zapowiada się Samsung Galaxy Z Flip 3

Do pierwszego Flipa nastawiony byłem sceptycznie. Składana konstrukcja jest super, ale smartfon miał mocno kompromisowe wyposażenie. Patrząc na portfolio Samsunga można było dojść do wniosku, że trzeba było dopłacić 3-4 tys. zł tylko za to, że smartfon zajmuje w kieszeni mniej miejsca.

Widziałem Samsunga Galaxy Z Fold 3 i chcę porozmawiać o jego aparacie pod ekranem 9

Tymczasem Samsung Galaxy Z Flip 3 kosztuje 4799 zł, czyli 200 zł więcej niż Galaxy S21+. A też na ekran 120 Hz, głośniki stereo czy wodoszczelność. Do kompletu brakuje praktycznie tylko dodatkowego aparatu do zoomu.

Jeśli więc ktoś już chcę kupić telefon z górnej półki, Samsung Galaxy Z Flip 3 stanowi bardzo konkurencyjną propozycję. Składany ekran przestaje być ciekawostką.

Zobacz również:

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś