Wild Blood pojawiło się w Google Play!
Na premierę androidowej wersji Wild Blood czekaliśmy od 5 września, kiedy to gra zawitała do App Store. Ponad miesięczna obsuwa w przypadku Gameloftu to rzecz normalna. Nie ma jednak co narzekać - dobrych gier stworzonych na silniku Unreal Engine 3 jest na rynku niewiele.
09.10.2012 | aktual.: 09.10.2012 06:56
Na premierę androidowej wersji Wild Blood czekaliśmy od 5 września, kiedy to gra zawitała do App Store. Ponad miesięczna obsuwa w przypadku Gameloftu to rzecz normalna. Nie ma jednak co narzekać - dobrych gier stworzonych na silniku Unreal Engine 3 jest na rynku niewiele.
Francuski producent wykorzystuje moc technologii Unreal Engine, aby zapewnić graczom wrażenia związane z walką w czasie rzeczywistym – rzecz jasna w pełnym 3D. Gracz wciela się w postać legendarnego brutala – Sir Lancelota, aby stawić czoła legionom piekieł i rzucić wyzwanie wielkiemu królowi Arturowi, który został zaklęty przez Morganę.
Intensywność rozgrywki oraz widowiskowe walki wręcz lub na dystans można podziwiać, przemierzając 10 zapierających dech w piersiach etapów. Na drodze stanie ponad 20 różnorodnych przeciwników, którzy zaskoczą szerokim wachlarzem broni.
Po przejściu trybu dla pojedynczego gracza można spróbować swoich sił (wspólnie ze znajomymi) w rozgrywce wieloosobowej. Na jednej mapie może bawić się maksymalnie 8 graczy. Nie ma jednak róży bez kolców. Decydując się na pobranie Wild Blood z Goole Play, musicie wygospodarować ponad 2 GB miejsca w pamięci telefonów oraz przygotować się na wydatek ponad 22 zł. Są jacyś chętni?