Windows Phone 7.5 Mango - podsumowanie testów
Update mobilnych okienek do wersji 7.5 to na pierwszy rzut oka zaledwie cyferka po przecinku. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom - to rewolucyjna aktualizacja wprowadzająca Windows Phone w świat dorosłych systemów operacyjnych.
Office hub
We wcześniejszych wpisach starałem się przedstawić wszystkie kluczowe elementy nowej wersji mobilnych okienek: poznaliście działanie multitaskingu, obsługę multimediów, skrzynki pocztowej, sieci społecznościowych i kilku innych aspektów WP7.5 Mango.
Nowości jest oczywiście znacznie więcej, a cyfra 500, która określa liczbę zmian wprowadzonych do systemu przez Microsoft, nie wydaje się wcale zawyżona. Na chwilę uwagi zasługuje jeszcze hub Games. Microsoft postawił na ściślejszą integrację ze swoją konsolową usługą Xbox Live. Teraz można zobaczyć, którzy przyjaciele od pada są online oraz komunikować się z nimi. Użytkownik otrzymuje też animowanego, trójwymiarowego awatara, którym zarządza z poziomu telefonu.
Przebudowano też hub Office. Microsoft zapewnił dostęp do SkyDrive’a. Dzięki tej funkcji w prosty sposób możemy wysłać edytowane dokumenty na dysk sieciowy, by potem po nie sięgnąć, używając domowego komputera. Nie zapomniano o użytkownikach korporacyjnych. Hub Office wzbogacił się o nową zakładkę Location, w której pojawiają się rozwiązania służące do synchronizacji dokumentów. Od wymienionego SkyDrive, przez serwery SharePoint i lokalne zasoby telefonu, po Office 365 i konto Outlook. WP7.5 dzięki aplikacji Lync App pozwala też na integracje z microsoftowym komunikatorem, co jest kolejnym ukłonem formy w kierunku użytkowników korporacyjnych. Odpowiednią aplikację można znaleźć w Windows Marketplace.
Drobnych zmian jest więcej
Podczas wyłączania telefonu pojawia się opuszczana kurtynka, której zsunięcie w dół kończy cały proces. Podcasty są nareszcie dostępne w Marketplace, system oferuje też opcję, dzięki której pobieranie podcastów jest możliwe tylko wtedy, gdy telefon jest zalogowany do sieci WiFi.
Kamera została wyposażona w opcję zapamiętywania ustawień użytkownika, dzięki czemu kolejne uruchomienie aplikacji nie wymaga definiowania ustawień od nowa. Nareszcie można robić zdjęcia poprzez dotknięcie ekranu (czy jest to zapowiedź rezygnacji z fizycznego spustu migawki?). Pojawiła się funkcja auto-fix automatycznie poprawiająca jakość zrobionej fotografii. Rzeczywiście zwiększa ona jakość zdjęć.
Istnieje możliwość automatycznego włączenia trybu oszczędzania baterii wtedy, gdy naładowanie telefonu spada, lub utrzymywanie komórki w tym stanie przez cały czas. Jednocześnie użytkownik otrzymuje raport z prognozą czasu, jaki pozostał do kompletnego wyładowania telefonu. Pojawiła się funkcja automatycznego wysyłania zdjęć na SkyDrive, podpowiedzi w czasie rzeczywistym podczas przeszukiwania w Marketplace, ikonka sygnalizująca wysyłanie danych i wiele innych pomniejszych nowości.
Celowo nie wspomniałem o mapach, gdyż usługi związane z mapami Bing nie działają w naszym kraju i należy poczekać na oficjalny komunikat Microsoftu co do ich przyszłości w naszej części Europy.
Czego zabrakło?
- Szkoda, że polityka Microsoftu raczej nie zezwoli na wprowadzenie do marketu** alternatywnych klawiatur**, ze Swype'em na czele.
- W dalszym ciągu czekamy na** Skype'a** zintegrowanego z systemem.
- Słabe wsparcie usług Microsoftu dla naszego regionu - mowa o wyszukiwarce i mapach Bing.
- Brak funkcji** routera WiFi**.
Podsumowanie
Pierwsza edycja mobilnych okienek była moim zdaniem półproduktem budzącym frustrację bardziej zaawansowanych użytkowników smartfonów. Wersja 7.5 Mango jest natomiast krok od ideału. Zasady narzucone przez Microsoft firmom starającym się o licencje na Windows Phone’y przed aktualizacją wzbudzały tylko uśmiech politowania, jednak po niej stały się gwarancją płynności działania i niezawodności komórek z okienkami na pokładzie przez długi czas.
Tym wszystkim Microsoft doskonale wpasował się w obecny układ sił na rynku mobilnych OS-ów, stając się czymś ciekawszym od iOS-a i mniej skomplikowanym od Androida. Warto przyglądać się dalszemu rozwojowi mobilnego systemu z Redmond, może to być ciekawe doświadczenie.
Pozostałe części testów nowego systemu Microsoftu znajdziecie pod tymi linkami:
