Windows Phone odchodzi w niepamięć. Tych pięciu smartfonów nigdy jednak nie zapomnę
Microsoft zakończył wsparcie dla systemu Windows Phone 8.1. Oficjalnie umarła więc platforma, która miała sprawić, że gigant z Redmond znowu zacznie liczyć się na rynku mobilnym.
11.07.2017 | aktual.: 12.07.2017 16:29
Microsoft próbował...
Gdy okazało się, że Windows Mobile 6.x jest zbyt archaiczną platformą, aby mógł nawiązać walkę z iOS-em i Androidem, Microsoft wprowadził Windows Phone'a. Jego pierwsza wersja, którą oznaczono cyfrą 7, nie podbiła rynku. Nie dość bowiem, że na starcie była mocno ograniczona, to jej rozwój był stanowczo za wolny.
Podejście giganta do mobilnego Windowsa zmienić miał Windows Phone 8, który oparto na nowym jądrze. Ten system także rozwijany był za wolno, aby myśleć o zmniejszeniu dystansu do Androida czy iOS. Firma z Redmond miała do tego ogromne problemy z przekonaniem twórców aplikacji do postawienia na nią, a bez odpowiedniej bazy nie było mowy o wzbudzeniu zainteresowania użytkowników.
Windows Phone został zastąpiony Windowsem 10 Mobile, a wersja 8.1 - mimo iż dużo popularniejsza od najnowszego wcielenia - nie będzie już otrzymywać żadnych aktualizacji czy łatek bezpieczeństwa. Patrząc wstecz nie sposób nie zwrócić uwagi na wiele świetnych Windows Phone'ów. Modeli, które gdyby oparte były na Androidzie, cieszyłyby się pewnie o wiele większym zainteresowaniem. Oto pięć smartfonów, które już zawsze będę miło wspominał.
HTC 7 Pro
HTC 7 Pro to model, który należał do pierwszej serii Windows Phone'ów tajwańskiego producenta. Sprzęt ten można było określić mianem duchowego następcy HTC Touch Pro 2. Miał nowy system i mocniejszą specyfikację, ale HTC postawiło na podobną konstrukcję z bardzo wygodną klawiaturą QWERTY, którą wysuwało się z boku. Dodatek, za którym niektórzy wciąż tęsknią...
Lumia 800, czyli odpowiednik Nokii N9 z mobilnym Windowsem. Mimo że minęło dobrych kilka lat od jego premiery, sprzęt wciąż zwraca uwagę charakterystyczną konstrukcją z tworzywa sztucznego. Dość dodać, że na jej bazie powstały obudowy dla wielu innych smartfonów Nokii.
Model 8X również nawiązuje do Lumii 800, ale ma jednocześnie swojego własnego ducha. Dotyczy to szczególnie świetnie wyprofilowanej obudowy - model HTC wydawał się bardziej smukły niż Lumia, a do tego miał większy ekran. Szkoda nieco, że Tajwańczycy podobne konstrukcje stosowali głównie w modelach dla amerykańskiej sieci Sprint.
Lumia 1020 była kontynuacją myśli inżynierów Nokii, którzy stworzyli model 808 PureView. Sprzęt wyposażony został w bardziej nowoczesny aparat z matrycą 41 Mpix oraz nowym oprogramowaniem, ale to nie pomogło. Sprzęt cieszył się oczywiście pewnym zainteresowaniem, ale nie okazało się ono na tyle duże, aby Nokia wprowadziła kolejny model z taką matrycą. Szkoda.