Czy smartfony i tablety są dla dzieci złe? Wyniki badań mogą Was zaskoczyć
Czy w przypadku dzieci granie na tabletach może mieć tak samo zbawienny wpływ na rozwój jak tradycyjne zabawy? Opinii jest co najmniej tyle samo co rodziców, więc warto w takich przypadkach spojrzeć na badania. Te najnowsze dają jednoznaczny wynik i dla wielu może on być zaskakujący.
21.12.2015 | aktual.: 22.12.2015 14:23
Jestem już w takim wieku, że część moich znajomych dorobiła się swoich pociech i jest to jeden z tematów rozmów na wspólnych spotkaniach. Dla wielu rodziców bardzo istotne jest to, żeby nie dawać swoim dzieciom tabletów i smartfonów w zbyt młodym wieku, ponieważ według nich może to źle wpłynąć na ich rozwój. Po drugiej strony barykady są osoby uznające urządzenia z dotykowymi ekranami za wartościowy gadżet w życiu młodego pokolenia, który nie tylko dostarcza rozrywki, ale pomaga w ich rozwoju. Ciężko było mi ocenić, która ze stron ma rację, dlatego od teraz będę mógł podeprzeć się badaniami przeprowadzonymi przez Politechnikę w Swinburne. Wynikami podzieliła się strona The Sydney Morning Herald.
Badania zostały przeprowadzone na grupie 50 dzieci, które układały na tabletach puzzle oraz grały w szachy. Najlepszym wnioskiem jaki został wyciągnięty jest ten przedstawiony przez Dr Jordy Kaufman:
Dr Jordy Kaufman:
Nasze badania wykazały, że takie "zastępcze aktywności" mogą sprawdzać się tak samo dobrze jak prawdziwe czynności. Dzieci bezproblemowo przeniosły to, czego nauczyły się na iPadzie, do fizycznych odpowiedników tych rzeczy.
Badanie wykazało, że dzieci, które uczyły się na modelach 3D osiągnęły tak samo dobre wyniki jak te pracujące na wersjach wirtualnych. Oznacza to, że umiejętności zdobyte "na ekranie dotykowym" zostały przeniesione do prawdziwego życia. Pociechy uczące się na modelach 2D nie radziły sobie gorzej w finalnym teście wykorzystującym prawdziwe puzzle. Podobnie było z szachami. Dzieciom uczącym się grać na tabletach nie sprawiała problemów rozgrywka na prawdziwej szachownicy.
Jest to tylko jedno badanie, ale pokazuje ono dość jednoznacznie, że korzystanie z tabletów - a zapewne także i smartfonów - nie wpływa negatywnie na dzieci. Co więcej, mogą one uczyć się nowych rzeczy, jak chociażby układanie puzzli i jest to tak samo skuteczne jak ćwiczenia na prawdziwych modelach. Oczywiście we wszystkim trzeba znać umiar, ponieważ sam znam przypadki osób, które całe dzieciństwo spędziły przed komputerem i kontakty z rówieśnikami były ograniczone do minimum. W takich sytuacjach wirtualna rozrywka może nie być zbyt dobra, ponieważ znacząco osłabia umiejętność zdobywania nowych znajomości czy też po prostu zwyczajnej rozmowy lub zachowania się w większej grupie osób.
Sam miałem okres, że sporo siedziałem przed komputerem - za moich czasów tabletów nie było - ale nigdy nie zapominałem o odpowiedniej równowadze i regularnie grałem w piłkę czy też chodziłem na zbiórki harcerskie. Takie podejście jest moim zdaniem najlepsze, ponieważ granie online czy też korzystanie z dotykowych ekranów nie wpływa negatywnie na dzieciaki, pod warunkiem że zarówno one jak i rodzice znają umiar.
Źródło: The Sydney Morning Herald via tablet-news.com