Wszyscy stosujemy te same wzory blokady. Powtarzalność szokuje

Wszyscy stosujemy te same wzory blokady. Powtarzalność szokuje

[url=http://www.shutterstock.com/pl/pic-303747668/stock-vector-phone-unlocking-pattern-concept-flat-design.html]
[url=http://www.shutterstock.com/pl/pic-303747668/stock-vector-phone-unlocking-pattern-concept-flat-design.html]
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Łukasz Skałba
24.08.2015 07:44, aktualizacja: 24.08.2015 10:55

Telefon z Androidem można odblokować na mnóstwo różnych sposobów. Jednym z najpopularniejszych jest wzór blokady ALP - Android Lock Pattern. W teorii daje on prawie 400 tysięcy kombinacji. lecz najnowsze badania pokazują, że ludzie korzystają raptem z kilku wzorów na krzyż. Powtarzalność przeraża...

ALP był obecny w Androidzie od samego jego powstania. Jest to nieodłączna część każdego smartfona działającego na systemie Google'a. Jednym z powodów, dla których miał być lepszy od kodu lub hasła miała być mniejsza przewidywalność. O pinach "1234" oraz hasłach "pa$$w0rd" słyszeliśmy już wiele historii. Teraz przyszła pora na ALP. Norweska studentka Marte Løge przeanalizowała w swojej pracy magisterskiej ponad 4000 różnych wzorów. Wnioski są intrygujące...

Prawie połowa (44%) wszystkich wzorów zaczyna się w lewym górnym rogu, podczas gdy według rachunku prawdopodobieństwa powinno to być około 11%... Ciekawy jest fakt, że nie zależy to w ogóle od tego czy jesteśmy prawo czy leworęczni. Jeśli jednak swojej podróży palcem po ekranie nie rozpoczynasz w tym miejscu, to robisz to prawdopodobnie w jednym z czterech rogów, tak jak 77% osób!

System umożliwia ustawienie zabezpieczenia, na które składa się od 4 do 9 "kropek". Zdecydowana większość ludzi zadowala się pięcioma lub czterema. Wtedy z 400 tysięcy kombinacji pozostaje ok. 9 tysięcy lub odpowiednio ok. 1,5 tysiąca możliwości. Zdecydowanie mniej.

Obraz
© Marte Løge

Dziwi także częstość stosowania dłuższych wzorów. Okazuje się, że 9-kropkowe są stosowane kilkukrotnie częściej niż 8-kropkowe. Ma to mało sensu, gdyż ostatnia kropka nie zwiększa naszego bezpieczeństwa w żadnym stopniu - przecież zostaje tylko jedna i nie ma już żadnych alternatyw.

Stereotypy mówią, że umysł mężczyzny jest bardziej ścisły i analityczny niż umysł kobiety. Norweskie badania w pewnym sensie to potwierdzają, gdyż ukazują całkiem dużą rozbieżność między długością wzorów tworzonych przez różne płcie. U kobiet są one zdecydowanie prostsze i krótsze.

Kropki / Dots (ENG/GER/ESP)

Jak wiadomo, nie tylko ilość kropek się liczy, ale także to, w jaki sposób je połączymy. Mówi o tym nie tylko nowy dokument Włodka Markowicza, ale także powyższe badanie. Okazuje się, że wzory ALP stosowane przez większość osób są do bólu proste i powtarzalne. Zazwyczaj przebiegają przez całą długość z góry na dół lub z lewej do prawej i odwrotnie. Rzadko kiedy stosujemy odcinki krótsze lub linie ukośne. Częstą strategią jest także wzorek w kształcie jakiejś litery - na przykład z naszego imienia lub bliskiej nam osoby. Robi tak ponad 10% osób. Wzory mężczyzn są bardziej skomplikowane od wzorów kobiet, jednak i tak nie grzeszą oryginalnością.

Obraz
© Marte Løge

Ludzie stosują mało połączeń, które same w sobie są bardzo powtarzalne. Z 400 tysięcy kombinacji w praktyce robi się kilkaset. Obstawiam, że część kodów można zgadnąć już po kilku próbach. Ludzie nie wykorzystują potencjału ALP. Zresztą nie jest to aż takie dziwne, biorąc pod uwagę, że cyfry zapamiętać jest jednak łatwiej niż położenie kropek w układzie.

Wydaje mi się też, że kod ALP nie został stworzony po to, żeby być idealnym zabezpieczeniem ważnych danych czy kont bankowych. Myślę, że jego głównym celem jest zabezpieczenie telefonu przed oglądaniem jego zawartości przez niepowołane osoby, takie jak nasi znajomi. Wątpię, żeby ktoś siedział nad ALP godzinami i próbował rozszyfrować wzór. Ważne dane zabezpiecza się na inne sposoby, a popularny androidowy wzorek ma być sposobem przede wszystkim szybkim, praktycznym i wygodnym.

*Źródło: Ars Technica

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)