Wystarczy rzut oka na wnętrze Galaxy Rounda, by docenić nowe rozwiązania firmy LG
Kilka dni temu wspominałem o nowych rozwiązaniach firmy LG związanych z elastycznymi, powyginanymi czy też poukładanymi w schodki bateriami. Już wtedy technologia ta zrobiła na mnie wrażenie, ale zacząłem doceniać ją jeszcze bardziej, gdy zobaczyłem co do zaoferowania ma Samsung.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na kanale UNDERkgSHOW na YouTubie pojawiła się wideorelacja z rytualnego unboxingu pierwszego smartfona z wygiętym ekranem, czyli modelu Galaxy Round. Unboxing jak unboxing - rzut oka na opakowanie, wyciągnięcie smartfona, pierwsze uruchomienie... jednym słowem: nuda.
[EN] Samsung Galaxy Round Unboxing
Moją uwagę przykuł jednak sam moment wsadzenia do środka baterii, która prezentuje się tak:
Taki widok w przypadku smartfonów Samsunga jest dość niecodzienny, gdyż Koreańczycy zazwyczaj stosują krótsze, ale za to znacznie szersze ogniwa. Najwidoczniej mają ku temu dobre powody, gdyż pojemność baterii ich flagowych smartfonów zawsze stoi na wysokim poziomie.
[solr id="komorkomania-pl-193577" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2858,lg-g-flex-z-wygietym-ekranem" _mphoto="lg-g-flex-193577-270x158-0dc6971.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4587[/block]
W przypadku modelu Galaxy Round jest jednak inaczej, gdyż Samsung postawił tutaj na długi, ale i wyjątkowo wąski akumulator. Oczywiście podyktowane jest to zaokrągleniem całej obudowy, przez co prostokątnego i kanciastego bloku nie dało się upchnąć w inny sposób. Czy jednak wydłużenie baterii okazało się dobrym rozwiązaniem? Nie. Podczas gdy Galaxy Round został wyposażony w ogniwo o pojemności 2800 mAh, bliźniaczy Galaxy Note 3 ma do zaoferowania aż 3200 mAh. Przypominam, że oba urządzenia cechują się niemal identyczną specyfikacją i gabarytami, więc miejsce, w którym można by umieścić dodatkowe 400 mAh nie wyparowało. Ono tam jest i zostało zmarnowane tylko i włącznie przez zakrzywienie obudowy.
Świetne rozwiązanie tego problemu znalazła firma LG, która w modelu G Flex oprócz zakrzywionego ekranu zamierza wykorzystać również zapowiedzianą ostatnio zakrzywioną baterię. Łukowate ogniwo pozwoli maksymalnie wykorzystać każdy wolny zakamarek w wygiętej obudowie urządzenia, więc z pewnością jego pojemność nie będzie wypadało najgorzej na tle innych produktów koncernu.
[solr id="komorkomania-pl-146698" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4477,baterie-najwiekszym-wrogiem-smartfonow" _mphoto="zrzut-ekranu-2013-01-31--b6120f5.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4588[/block]
Przyznam, że podoba mi się sposób, w jak LG podchodzi do nowych rozwiązań. O ile dla Samsunga stworzenie pierwszego smartfona z zaokrąglonym wyświetlaczem było celem samym w sobie, o tyle jego rywal skupia się na jakości, opracowuje znacznie bardziej kompleksowe technologie i zdaje się faktycznie już teraz myśleć o przyszłości elastycznych urządzeń. Ciekawe tylko, czy konsumenci to docenią.
Źródło: YouTube • Phone Arena
