Świetne wyniki sprzedaży smartfonów Xiaomi są... poniżej najniższych oczekiwań
Xiaomi jest nazywane chińskim Apple'em i są ku temu mocne powody. Niestety nawet takim gigantom nie wszystko idzie tak jakby tego chcieli.
W 2015 roku roku Xiaomi wprowadziło na rynek chociażby Mi 4i, Mi 4c czy też Redmi Note 3. Warto też przypomnieć, że Chińczycy pobili rekord Guinessa, ponieważ w ciągu jednego dnia sprzedali online ponad 2 miliony smartfonów. Patrząc na tego producenta chyba nikt nie wątpił w to, że uda im się sprzedać zakładane na 2015 rok 80 milionów telefonów. Cóż, jak informuje Xiaomi, nie udało się, ponieważ na rynek trafiło "tylko" 70 mln urządzeń. Josh Horwitz z qz.com przygotował grafikę pokazującą sytuację tej firmy:
Jak widać, sprzedaż wzrosła w stosunku do roku poprzedniego, ale tylko o jakieś 15%. Niektórzy producenci - jak Sony czy HTC - mogą tylko pomarzyć o takich wynikach, ale dla chińskiego Apple'a są to wyniki niezadowalające. W 2014 roku było to 226%, więc tempo wzrostu mocno wyhamowało, mimo iż liczba sprzedanych urządzeń i tak jest ogromna. Warto dodać, że Huawei działający na całym świecie sprzedał nieco ponad 100 milionów urządzeń. To daje Xiaomi 4 miejsce na rynku smartfonów, choć marka ta oficjalnie działa tylko w kilku krajach.
Świetne wyniki, ale miały być lepsze!
Na początku roku Xiaomi zakładało, że sprzeda między 80, a 100 milionów smartfonów, więc 70 mln to wynik poniżej najniższych oczekiwań. Wzrost na poziomie 15% również nie powala. Moim zdaniem najważniejszym czynnikiem takiego stanu rzeczy jest to, że konkurencja w końcu nauczyła się robić tanie i dobre telefony. Nie mówię to tylko o Miezu, ale chociażby o Lenovo, które pokazało ostatnio model Lemon 3. Dla wielu będzie to dużo ciekawszy wybór niż Redmi 3.
Na rynku chińskim pojawia się coraz więcej producentów, więc z każdym rokiem będzie on mniej atrakcyjny. Dlatego Xiaomi - jeśli nadal chce mieć fenomenalne wzrosty - musi wyjść w świat. Nie liczę na to, że Europa będzie jednym z pierwszych wyborów, ale zapewne niedługo Chińczycy zadebiutują w innych krajach Azjatyckich, na Bliskim Wschodzie oraz w Afryce. Wiele może się wyjaśnić wraz z premierą modelu Mi 5.
Źródło: Xiaomi via pocketnow.com, qz.com