Xiaomi będzie się ładować mocą 100 W. Pełna bateria w nieco ponad kwadrans

Ponad pół roku temu internet obiegła demonstracja wideo od Xiaomi, która pokazywała akumulator ładowany mocą 100 W. Był to znak, że rozwijana jest kolejna technologia. Na Weibo pojawiły się oficjalne informacje na temat nowego standardu szybkiego ładowania.

W chwili obecnej najszybciej ładowanym telefonem jest Oppo Reno Ace, który potrafi przyjąć 65 W energii. Oprócz tego mamy Realme X2 Pro z opcją ładowania 50 W. Słyszeliśmy też o 120-watowym uzupełnianiu akumulatora vivo. Jak widać, firmy stale walczą o miejsce lidera i intensywnie rozwijają swoje standardy ładowania.

Chiński gigant Xiaomi dołącza do wyścigu. Firma pochwaliła się zapowiedzią technologii ładowania oferującej 100 W.

Super Charge Turbo dzięki zwiększeniu przesyłanej mocy potrafi uzupełnić akumulator 4000 mAh do pełna w 17 minut.

Wyobraź sobie, że niedługo wyjeżdżasz do pracy, a twój telefon jest rozładowany do zera. Podłączasz go do ładowarki, jesz śniadanie i przygotowujesz się do wyjścia. Przed opuszczeniem domu odłączasz kabel i zabierasz naładowany do pełna smartfon ze sobą.

Super Charge Turbo z pewnością pomoże wielu osobom prowadzącym szybkie życie lub... zwyczajnie zapominalskim. Może mieć jednak pewną znaczącą wadę.

NIe od dziś wiadomo, że żywotność akumulatorów litowo-jonowych jest uzależniona od sposobu ładowania. Wprawdzie producenci udoskonalają algorytmy, jednak myślę, że fizyki się nie przeskoczy. Wątpię, żeby tak szybkie ładowanie nie miało zgubnego wpływu na baterię. Nie ukrywam, że taka opcja w niektórych sytuacjach może okazać się zbawienna, jednak jestem sceptyczny jeśli chodzi o regularne korzystanie z niej.

Należy zaznaczyć, że Xiaomi rozwija nie tylko przewodowe ładowanie. Nie tak dawno pojawiły się informacje o szybkim bezprzewodowym uzupełnianiu energii.