15.11.2018 | aktual.: 15.11.2018 15:27
Xiaomi Mi 8 Pro w Polsce wyceniony został na 2599 zł. Sprzęt dostępny będzie w autoryzowanych sklepach Mi Stores oraz sklepach internetowych EURO AGD RTV, Komputronik, MediaMarkt, Neonet i x-kom.
Mi 8 Pro na naszym rynku pojawi się w wariancie Transparent Titanium, czyli z półprzezroczystym tyłem, pod którym umieszczono atrapę płyty głównej. Dostępny będzie z 8 GB RAM-u i 128 GB pamięci wbudowanej.
Jak Xiaomi Mi 8 Pro wypada na tle zwykłego Mi 8?
Debiutujący w Polsce smartfon Xiaomi to globalny wariant Mi 8 Explorer Edition, który pozbawiony został autorskiego systemu mapowania twarzy 3D (wykorzystano prostsze rozwiązanie na bazie diody podczerwieni). Jego zaletą na wybranych rynkach są za to dodatkowe wersje kolorystyczne, ale nie dotyczy to Polski.
Główne różnice miedzy Xiaomi Mi Pro a Mi 8 to:
- czytnik linii papilarnych, który umieszczony został w wyświetlaczu (rozwiązanie optyczne, które wymaga podświetlenia fragmentu ekranu nad skanerem);
- czujnik nacisku w skanerze biometrycznym (odblokowanie ekranu pod dociśnięciu panelu);
- półprzezroczysty tylny panel;
- większa pamięć RAM - 8 GB zamiast 6 GB;
- mniejsza bateria - 3000 mAh zamiast 3400 mAh.
Ceny (na bazie oficjalnego sklepu mi-home.pl) prezentują się tak:
- Xiaomi Mi 8 (6 GB/64 GB) - 2299 zł;
- Xiaomi Mi 8 (6 GB/128 GB) - 2499 zł;
- Xiaomi Mi 8 Pro (8 GB/128 GB) - 2599 zł.
Wariant Pro wypada więc korzystanie. Za niedużą dopłatą użytkownicy dostają dodatkowe 2 GB RAM-u, skaner linii papilarnych w ekranie oraz unikatowy wygląd.
Jak Xiaomi Mi 8 Pro wypada na tle konkurencji?
Oczywistymi konkurentami dla Mi 8 Pro są modele Meizu 16th i OnePlus 6T, które również wyposażone są w czytniki linii papilarnych w ekranach. Porównanie ich ceny prezentuje się tak:
- Xiaomi Mi 8 Pro (8 GB/128 GB) - 2599 zł;
- Meizu 16th (8 GB/128 GB) - 2649 zł;
- OnePlus 6T (8 GB/128 GB) - 579 euro (ok. 2485 zł).
Czytniki w ekranach to nie jedyne podobieństwo. Urządzenia wyposażone są w panele AMOLED o rozdzielczości FullHD+, układy Snapdragon 845 i podwójne aparaty. Te ostatnie w modelach Xiaomi i Meizu oferują funkcję przybliżania bez wyraźnej straty na jakości, a OnePlus 6T ma dodatkową matrycę do robienia zdjęć w gorszych warunkach.
Wybór w dużej mierze będzie zależał od preferencji, a duże znaczenie mogą mieć walory czysto użytkowe. Najmniejszy Meizu 16th ma "tylko" 6-calowy ekran bez wcięcia w górnej części, ale nie przyda się osobom korzystającym z płatności zbliżeniowych z racji braku NFC.
OnePlus 6T jest w kolei największy (6,4-calowy panel), ale wyposażony jest za to w wyraźnie większą baterię o pojemności 3700 mAh (vs ~3000 mAh). Ma też nowego Androida 9.0 Pie, na którego w przypadku innych smartfonów trzeba będzie poczekać. Mi 8 Pro ma półprzezroczysty tylny panel, co docenią osoby chcące się wyróżniać.
Osoby, których nie interesują dodatki jak skaner biometryczny w ekranie czy półprzezroczysta obudowa, a jedynie mocne podzespoły, dobrze wyposażone modele mogą dostać sporo taniej. Dość wspomnieć o Xiaomi Pocophone F1, Honorze 10 i Honorze Play, które kosztują mniej niż 2000 zł. To nieco mniej dopieszczone produkty, ale cechują się naprawdę dobrym stosunkiem ceny do jakości.