Ekrany 18:9 nabierają jeszcze więcej sensu. YouTube w końcu aktualizuje swoją aplikację

Rosnącą popularność zdobywają smartfony z wyświetlaczami o niecodziennych proporcjach 18:9 (lub zbliżonych). YouTube w końcu zlitował się nad użytkownikami i dostosował swoją aplikację do nowego trendu. Od teraz filmy mogą wypełniać całą powierzchnię tego typu ekranów.

Ekrany 18:9 nabierają jeszcze więcej sensu. YouTube w końcu aktualizuje swoją aplikację 1YouTube w końcu wypełni cały ekran LG G6 i innych smartfonów z ekranami 18:9
Miron Nurski

"Co? Przecież YouTube ma to od dawna!" - krzykną zaraz użytkownicy Galaxy S8 i Note'a 8. I słusznie. Musicie jednak wiedzieć, że możliwość rozciągnięcia filmu 16:9 w celu wypełniania ekranu o innych proporcjach przez wiele miesięcy zarezerwowana była tylko dla samsungów. Niedawno YouTube dodał wsparcie także iPhone'a X i Pixela 2 XL, ale użytkownicy innych smartfonów musieli obejść się smakiem.

Oficjalny powód takiego stanu rzeczy? Nieznany. Nieoficjalnie dotarła do mnie jednak informacja, że ma to związek z Samsungiem. Mogę się więc domyślać, że ten dogadał się z YouTube'em i zaklepał sobie tę funkcję na tymczasową wyłączność.

A przecież na Samsungu smartfony z ekranami o niecodziennych proporcjach się nie kończą. Modele z panelami 18:9 mają również w swojej ofercie chociażby:

Użytkownicy tych wszystkich modeli byli przez YouTube'a dyskryminowani. Byli.

YouTube ze wsparciem dla 18:9 w końcu dla wszystkich

Najnowsza wersja aplikacji YouTube na Androida oznaczona numerkiem 12.44 wnosi długo oczekiwaną funkcję. Aby wyświetlić niedopasowane wideo na pełnym ekranie, wystarczy rozsunąć palce w trakcie jego oglądania.

Jeśli film ma domyślnie proporcje 16:9, po rozciągnięciu na cały wyświetlacz górny i dolny fragment ekranu zostaną delikatnie ucięte. Osobiście wolę jednak to niż oglądać czarne pasy po bokach "bezramkowego" ekranu.

Aktualizacja udostępniana jest stopniowo, ale u mnie nowy tryb działa już zarówno na Huaweiu Mate 10 Pro, jak i LG V30.

Fragmentacja niejedno ma imię

Zjawisko fragmentacji kojarzone jest mnogością różnych wersji Androida i powolną adaptacją najnowszych wydań. Jak jednak widać, to dopiero początek problemu.

Google doprowadził do sytuacji, że ta sama aplikacja na dwóch smartfonach z tą samą wersją systemu i ekranami o tych samych parametrach może zachowywać się inaczej. A przecież mówimy o YouTubie - podstawowej aplikacji, która na mocy umowy licencyjnej z producentami jest preinstalowana na wszystkich smartfonach z dostępem do usług Google'a. Absurd.

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś