Z Archiwum Mobile - Najbardziej designerskie telefony

Telefony komórkowe to nie tylko urządzenia z możliwością dzwonienia, robienia zdjęć lub słuchania muzyki. To przede wszystkim wygląd. Dziś można powiedzieć, że wiekszość urządzeń wygląda podobnie - nudno, ale nie zawsze tak było. W czasach dominacjii Nokii było wiele telefonów, które przyciągały wzrok kultowym designem.

Urządzenie amerykańskiego producenta na rynku pojawiło się w 2002 roku.Z ust wielu recenzentów wychodziło tylko jedno słowo: "WOW". Ten dwu zakresowy telefon prezentował się bardzo stylowo. Srebrno-czarną obudową i niebieskim podświetleniem klawiszy odstawała od konkurencji pod względem designu. Dodatkowo, aby skorzystać z klawiatury numerycznej lub odebrać połączenie trzeba było obrócić klapkę o 180 stopni - zupełnie jak scyzoryk. Wyświetlacz telefonu był lekko zaokrąglony na bokach, co ciekawe, wykonany w negatywie(biała grafika na czarnym tle). Telefon po złożeniu był bardzo mały i również bardzo mało ważył (79 gramów). Nawigacja po menu odbywała się za pomocą klawiszy (Back i Done) umieszczonych na pierścieniu oraz dwóch (UP i DOWN) usytuowanych na obrotowej klapce. Przejdźmy do funkcji telefonu - choć jak na 2002 rok nie było to aż tak zaawansowane urządzenie. W V70 mogliśmy znaleźć GPRS, Alarmy, Notatki, Przypomnienia, Radio FM, 32 wgrane dzwonki, książka telefoniczna i przeglądarka WAP. Zabrakło portu IRDA oraz możliwości połączenia telefonu z komputerem. Za design trzeba było słono płacić, gdyż telefon w sieci Idea w abonamencie 50 zł kosztował 699 zł. Telefon bez umowy można było dostać za "skromne" 1799zł. [photo]1307[/photo]

W 2003 roku pojawiło się urządzenie, które łączyło cechy telefonu i ... mydelniczki? Ciężko powiedzieć co projektant miał na myśli tworząc ten telefon, jednak możemy być pewni, że Nokia 7600 przyciągała spojrzenie. Urządzenie miało kształt rombu o dwóch zaokrąglonych oraz dwóch zaostrzonych bokach. Przypominał trochę korpus ryby lub mydelniczkę. Standardowo telefon był dostępny w kolorze cielistym z elementami brązu na krawędziach, dodatkowo prawy dolny róg był w kolorze srebrnym. Obudowy można było swobodnie wymieniać. Oprócz ciekawego wyglądu 7600 był urządzeniem z bogatą paletą funkcji. Przede wszystkim telefon jako jeden z pierwszych obsługiwał technologie 3G, czyli usługi wykorzystujące transmisję wideo oraz transmisję pakietową. Urządzenie Nokii miało także aparat VGA , odtwarzacz MP3, bluetooth, IRDA, przeglądarkę internetową oraz typowe dla Nokii funkcje. Muzykę, Dzwonki czy Zdjęcia mogliśmy przechować na pamięci telefonu która wynosiła 29 megabajtów, bez możliwości jej rozszerzenia. W 2003 roku telefon był dostępny tylko dla zamożniejszych, bo nawet przy abonamencie 50 zł w Erze za telefon trzeba było zapłacić 999zł.[photo]1374[/photo]

Kolejnym ciekawym urządzeniem, które pojawiło się w 2004 roku była Nokia 7280. Telefon swoim wzornictwem był kierowany głównie dla dam, może dlatego, że przypominał szminkę. Obudowa to istny kolaż - unibody jest czarne z dodatkiem białych zygzakowatych linii i połyskujących dodatków, z których zbudowany jest joystick. Wyświetlacz telefonu o rozdzielczości 208 x 104 pikseli znajduje się pod lusterkiem, co ciekawe, obraz jest w pozycji poziomej, ale nie było możliwości przestawienia obrazu do góry nogami, co sprawiało, że był ciężki w obsłudze dla osób leworęcznych. Drugą sprawą było to, że ekran w pełnym słońcu był całkowicie nieczytelny. Na obudowie nie brakuje elementów skóry, plastiku i metalu. Całość ważyła zaledwie 84 gramy. Urządzenie tej klasy miało także bogate funkcje m.in. książkę telefoniczną na 1000 kontaktów, EDGE, Bluetooth, Odtwarzacz Mp3, Radio FM. Nie zabrakło również aparatu, który uaktywniało się poprzez rozsunięcie obudowy - tam znajdował obiektyw aparatu VGA. Multimedia można było przechowywać na wbudowanej pamięci która miała 50 mb pojemności. Największą bolączką tego telefonu był brak klawiszy numerycznych - wybieranie numeru czy pisanie sms-sa było bardzo czasochłonne. Plusem było to, że producent wyposażył telefon w słownik T9. Telefon dostępny był w Polsce w sieci Era. W abonamencie 50 zł telefon kosztował 819zł.[photo]1454[/photo]

Xelibri była to seria telefonów wyprodukowanych przez Siemensa w 2003 roku. Telefony nie zyskały takiej popularności jak te od Nokii, ale warto zwrócić na nie uwagę, bo kształty tych telefonów odchodziły od wszelkich norm. Telefonów z tej serii wyszło dokładnie 8 - pierwsze 4 były reklamowane pod szyldem Space on Earth, które nawiązywały do popularnego serialu Star Trek. Cztery pozostałe zostały stworzone przez kalifornijską firmę designerską, która projektuje m.in. dla Apple czy Pepsi. Kształty telefonów wyglądały jak urządzenia z innej czasoprzestrzeni np. Xelibri 2 który wyglądał zupełnie jak tamagotchi z klawiszami numerycznymi po bokach lub Xelibri 3 który wyglądał jak naszyjnik. Telefony poza wzornictwem niczego szczególnego nie oferowały - nie było aparatu, dużej pamięci , radia czy odtwarzacza mp3. Być może dlatego przyczyniło się to do słabej sprzedaży mimo tego, że telefony drogie nie były (Xelibri 1 kosztował 300 dolarów). [photo]1455[/photo]

Oczywiście to nie jedyne modele o ciekawym wzornictwie - nie można zapomnieć o telefonach Vertu, tylko że te były poza zasiegiem przeciętnego Kowalskiego.