Zacznij dzień z novą pięknością w kieszeni

W trakcie porannego joggingu, którego dystans i kalorie mierzy apka adidas Running, dobiega cię zapach świeżego pieczywa z pobliskiej piekarni. Nie masz ze sobą portfela, bo biegasz tylko ze smartfonem, ale od czego są płatności mobilne? Wyciągasz Huawei nova 9 SE i płacisz BLIKIEM. Po śniadaniu chcesz odpalić auto, ale okazuje się, że padł akumulator. By dojechać szybko do pracy, zamawiasz Bolta, a w międzyczasie umawiasz się na wieczór na randkę z Tindera. Na lunch wyciąga cię dawno nie widziany znajomy – zaprasza cię do pobliskiej knajpy. Nigdy tam nie byłeś, więc odpalasz Mapy Petal i wygląda na to, że w kilka minut dojdziesz tam pieszo.

Maszerujesz szybkim krokiem w towarzystwie ulubionej playlisty ze Spotify, a Mapy Petal podają ci przy okazji liczbę spalonych kalorii. Na miejscu okazuje się, że w knajpie trwa awaria, ale to żaden problem. Uruchamiasz szybko Wyszukiwarkę Petal, by sprawdzić fajne miejsca w okolicy. We włoskiej restauracji tuż za rogiem trwa właśnie festiwal makaronów. Udajecie się tam ze znajomym, a po paru minutach spotykacie też grupę kumpli ze studiów.

Czas na pamiątkowe, grupowe selfie. By objąć wszystkich na zdjęciu, przechylasz Huawei nova 9 SE do pozycji horyzontalnej, by automatycznie uruchomić obiektyw ultraszerokokątny. Przy okazji nowo poznana koleżanka komentuje stylową obudowę twojego smartfona i pyta, czy to właśnie nim nakręciłeś wczoraj ten zabawny filmik na TikToka i czy mógłbyś jej doradzić sprzęt, którym mogłaby nagrywać swoje tutoriale makijażowe. No jasne! Pokazujesz jej funkcję kręcenia filmów z dwóch obiektywów równocześnie w Huawei nova 9 SE i już wiesz, że czas odwołać randkę z Tindera…

Aplikacje duszą smartfona

Ile podobnych sytuacji doświadczamy każdego dnia? Niewątpliwie dziesiątki. Bez dostępu do najbardziej popularnych apek w zasadzie ciężko wyobrazić sobie podobny scenariusz. Dlatego wybierając smartfona, warto się upewnić, że na pewno będą z nim kompatybilne. W przypadku Huawei nova 9 SE, nie musimy się obawiać ograniczeń.

Ekosystem HMS obsługuje już nie tylko podane w przykładzie aplikacje. Zakupy zrobimy przez Allegro, używane ciuchy kupimy na Vinted, w Canvie zaprojektujemy posty na social media, jedzenie zamówimy na Pyszne.pl, pogadamy ze znajomymi na Snapchacie czy Telegramie, a w Curve będziemy zarządzać swoimi wszystkimi kartami płatniczymi. W AppGallery czeka tysiące programów do odkrycia, a nawet jeżeli czegoś tam nie znajdziemy, to Wyszukiwarka Petal jednym kliknięciem pozwoli pobrać oprogramowanie z zewnętrznego, bezpiecznego źródła. W ten sposób chociażby dodamy do Huawei nova 9 SE Facebooka czy Netflixa.

Mistrzowskie zdjęcia w każdych warunkach

Bez względu na to, czy zdjęcia wykonujemy tylko okazjonalnie, by upamiętnić ważne wydarzenie, czy mamy w sobie duszę artysty, który lubi uwieczniać na fotografiach wszystko to, co uzna za godne przekazu, nie przejdziemy obojętnie wobec dobrego aparatu w smartfonie. W Huawei nova 9 SE mamy aż cztery aparaty, które oferują wiele możliwości.

Do typowych zastosowań Huawei nova 9 SE proponuje aparat główny o rozdzielczości aż 108 MP, który wykorzystuje dużą matrycę (1/1,52 cala) z innowacyjną technologią scalania pikseli (9 w 1), dzięki której możemy zarejestrować więcej światła nawet w mało sprzyjających warunkach. Kochacie portrety z pięknie rozmytym tłem? Nova 9 SE pomoże je uwiecznić dzięki aparatowi, który dokonuje pomiaru głębi. Z kolei w ciasnych wnętrzach lub w trakcie wycieczek na pewno przyda się aparat ultraszerokokątny 8 MP. Do kompletu jest nawet aparat makro, który pozwala fotografować obiekty już z odległości 4 cm.

Fotka na tle rozświetlonego neonami miasta? Bardzo proszę. Krajobraz pełen detali, który w późniejszej obróbce pozwoli na ciekawsze kadrowanie? Żaden problem. A może zdjęcie pieska w ruchu? W tym ostatnim pomoże dodatkowo wsparcie sztucznej inteligencji.

Paniom z kolei z pewnością spodoba się 16-megapikselowy aparat do selfie, który także korzysta z technologii scalania pikseli (4 w 1) oraz algorytmów SI upiększających skórę i podkreślających rysy twarzy – nawet nocą.

Piękność w kieszeni

Ci, którzy twierdzą, że smartfon wcale nie musi "wyglądać", tylko działać, najwyraźniej nigdy nie mieli urządzenia, które cieszy oczy za każdym razem, gdy się na nie spojrzy. Nova 9 SE prezentuje się niezwykle stylowo dzięki ultrawąskim ramkom (1,05 mm!) okalającym duży, 6,78-calowy wyświetlacz FHD+. Konstrukcji dodają szlachetności połyskujące pierścienie wokół podwójnego modułu aparatu.

Do wyboru mamy także trzy opcje kolorystyczne: klasyczną czerń dla osób preferujących minimalizm, biel dla miłośników elegancji oraz nowoczesny błękit, który dodatkowo zachwyca dwuwarstwową nanoteksturą mieniącą się w świetle kolorami. Szklana obudowa znana z modeli premium i lekka waga to dodatkowe atuty, które sprawiają, że to smartfon, który bez cienia wstydu możemy wyciągnąć z torebki nawet na wystawnym przyjęciu czy ważnym spotkaniu biznesowym.

Więcej mocy

Co robimy, gdy brakuje nam energii? Najczęściej szukamy sposobu na szybki relaks. Mając pod ręką Huawei nova 9 SE, możemy nie tylko obejrzeć ulubiony serial na poprawę humoru czy łatwo zmontować śmiesznego TikToka, ale także zagrać w gry. Jeśli wciągniemy się na dobre w jakąś superpozycję, ten model na pewno się nie przegrzeje – dba o to bowiem grafenowy system rozpraszania ciepła, który schładza procesor i inne ważne komponenty.

Wolicie zastrzyk energii w postaci kawy? W tym przypadku Huawei nova 9 SE raczej nie pomoże (no, chyba że w kontekście wyszukania przez Mapy Petal dobrej kawiarni w pobliżu). Ale, ale… w czasie, gdy ty będziesz relaksować się przy małej czarnej przez kwadrans, nova 9 SE naładuje się od zera do aż 60 proc.! Innymi słowy i ty, i twój smartfon będziecie po krótkiej chwili znów gotowi do działania na pełnych obrotach.

Piękny design, szybkie ładowanie i jeszcze komplet świetnych aparatów. Czego chcieć więcej? Może odpowiedniej ceny? I na tym polu Huawei Nova 9 SE nie zawodzi. W polskich sklepach ten smartfon kupimy już za 1499 zł.