Zmiany w Orange Flex. Znika jeden plan i trzy usługi
03.02.2023 00:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Orange robi spore porządki w ofercie Flex, choć na szczęście dotkną one zdecydowaną mniejszość użytkowników.
W listopadzie ubiegłego Orange wycofało ze sprzedaży najtańszy pakiet Flex. Póki co wciąż mogą z niego korzystać osoby, które zdążyły go aktywować przed kasacją, ale wkrótce się to zmieni.
7 marca osoby korzystające z opcji 15 GB za 25 zł miesięcznie zostaną automatycznie przeniesione do pakietu 30 GB za 30 zł. Za dodatkowe 5 zł użytkownicy dostaną dwukrotnie więcej internetu, ale jeśli ktoś nie chce płacić więcej, jedyną opcją będzie rezygnacja z oferty.
Dodatkowo z Orange Flex zniknie większość "passów"
Od samego początku istnienia oferty Orange Flex, użytkownicy kuszeni byli pakietami pozwalającymi na korzystanie z różnych kategorii aplikacji internetowych bez limitu transferu danych. Ich dni są jednak policzone.
W ramach zapowiadanych porządków, opcje Music Pass, Video Pass oraz Game Pass zostaną całkowicie wycofane ze sprzedaży. Pakiety kupione przed 7 marca będą jednak ważne do końca okresu ich obowiązywania.
Orange informuje, że z usuwanych usług korzystało raptem 2 proc. użytkowników. W zamian operator ma wprowadzić do oferty pakiety nielimitowanego transferu do użycia w dowolnych aplikacjach, ale szczegóły mają zostać ujawnione wkrótce.
Dobrą wiadomością jest to, że w Orange Flex zostaje Social Pass, który dostępny jest w oferowanych planach bez dodatkowych opłat. Dzięki niemu aplikacje TikTok, Facebook, Messenger, Instagram, Snapchat, Twitter, Pinterest, Viber, Telegram czy ParrotOne nie zużywają paczki danych.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii