Zrobisz wszystko bez dotykania ekranu. Samsung Galaxy Note 20: wyciekają szczegóły na temat nowej funkcji

S Pen ma zyskać nowe moce.

Samsung Galaxy Note 20 Ultra ma mieć jeszcze potężniejszy rysik
Samsung Galaxy Note 20 Ultra ma mieć jeszcze potężniejszy rysik
Źródło zdjęć: © twitter.com/evleaks
Miron Nurski

27.07.2020 | aktual.: 27.07.2020 18:03

Rysik Galaxy Note'a 10 uzbrojony jest w moduł Bluetooth oraz żyroskop, dzięki czemu pozwala na zdalne kontrolowanie odtwarzacza muzyki, przewijanie stron w przeglądarce, robienie zdjęć i wykonywanie jeszcze kilku podstawowych czynności. Wygląda na to, że w przypadku Note'a 20 bez dotykania ekranu będzie można zrobić... Cóż, w zasadzie cokolwiek.

Samsung Galaxy Note 20: S Pen z funkcją wskaźnika

Wieści na temat nowej funkcji trafiły do sieci już wcześniej. Teraz na kanale Jimmy is Promo pojawiło się jednak wideo, które zdradza szczegóły na temat jego działania.

Aby aktywować tryb wskaźnika, należy przytrzymać przycisk na rysiku i delikatnie nim potrząsnąć. Wówczas na ekranie pojawi się kursor, który można kontrolować ruszając S Penem w powietrzu. Z uwagi na wbudowany moduł Bluetooth, można oczekiwać wielometrowego zasięgu.

Galaxy Note 20 Ultra HANDS ON - More Powerful S Pen (LEAK)

Pojedyncze kliknięcie klawisza na rysiku odpowiadać ma za wybór treści na ekranie. Z kolei po przytrzymaniu przycisku aktywowany ma być tryb przewijania.

Z przecieku wynika, że w ustawieniach zdefiniować będzie można rozmiar i kolor wskaźnika. Dostępny ma być także tryb reflektora, w którym widoczny jest tylko niewielki obszar dookoła kursora, a cała reszta zostaje przyciemniona.

To może być killer-feature

Możliwość bezdotykowego wykonywania wszystkich czynności może być w codziennym użytkowaniu bardzo praktyczna.

Potencjalne zastosowania? Przykładowo po umieszczeniu statywu ze smartfonem w trudno dostępnym miejscu użytkownik wciąż będzie miał pełną kontrolę nad aparatem.

Na razie niemal pewne jest, że nowa funkcja trafi na pokład Samsunga Galaxy S20 Ultra. Co z mniejszym modelem? Przekonamy się już 5 sierpnia. Biorąc jednak pod uwagę, że tryb wskaźnika z technicznego punktu widzenia raczej nie wymaga żadnych dodatkowych podzespołów, nie sądzę, by Samsung kastrował o tę funkcję swój tańszy model.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)