ZTE Blade X3, X5 i X9 oficjalnie. Bateria, selfie czy wydajność? Taki wybór daje Ci ZTE
Jeśli tworzysz rodzinę smartfonów, raczej jest dla Ciebie oczywiste, że wyższe i droższe modele powinny być w niemal każdym aspekcie lepsze od tych tańszych. No chyba że nazywasz się ZTE.
Seria Blade X została właśnie rozszerzona o modele X3, X5 oraz X9. Jeśli kierując się chłopskim rozumem sądzicie, że X5 jest jednoznacznie lepszy od X3, a X9 jest jednoznacznie lepszy od X5 i X3, to się zdziwicie.
Zanim przejdę do omówienia kolejnych smartfonów, wyjątkowo zacznę od cen, abyście od razu mieli świadomość tego, jak dziwacznie Chińczycy skonstruowali swoją ofertę.
- Blade X3 - 8 990 rubli (ok. 550 zł);
- Blade X5 - 10 990 rubli (ok. 670 zł);
- Blade X9 - 17 990 rubli (ok 1100 zł).
Teraz przyjrzyjmy się najtańszemu z nowych smartfonów.
Blade X3
5-calowy ekran HD, czterordzeniowiec MediaTeka, 1 GB pamięci operacyjnej i aparat 8 Mpix - klasyka gatunku. Blade X3 ma jednak jedną poważną zaletę - baterię o pojemności 4000 mAh. Akumulatory tej wielkości częściej spotyka się w 7-calowych tabletach (Nexus 7 drugiej generacji ma baterię 3950 mAh) niż 5-calowych smartfonach, więc o ile ZTE nie dołożyło wszelkich starań, by zborsuczyć software, to Blade X3 powinien być prawdziwym długodystansowcem.
Jak już wspomniałem, nowości są aż trzy. Wyżej od Blade'a X3 pozycjonowany jest...
Blade X5
Oba urządzenia mają takie same ekrany, takie same aparaty główne, te same procesory i tyle samo pamięci. Różnice? X5 celuje w selfiemaniaków, dlatego rozdzielczość przedniej kamerki wzrosła z 2 do 8 Mpix, a na tylnym panelu znalazł się przycisk wyzwalający migawkę, który ma ułatwić strzelenie samojebek.
Co przy tym najdziwniejsze, bateria względem X3 zjechała z poziomu 4000 do... 2400 mAh. Różnica jest kolosalna, więc klienci decydujący się na droższy wariant będą musieli liczyć się z tym, że w parze z przednią kamerką o lepszych parametrach idzie akumulator mniejszy o dokładnie 40%. Czy tylko mnie wydaje się to absurdalne?
Ostatnia z nowości to...
Blade X9
Ten smartfon z całej trójki jest bez wątpienia najmocniejszy, ale nie deklasuje niższych modeli w każdym aspekcie. Mimo znacznie większego ekranu o dużo wyższej rozdzielczości, wydajniejszego procesora i obecności czytnika papilarnych, bateria (3000 mAh) jest dużo mniejsza niż w najtańszym Bladzie X3. Decydując się na najdroższą wersję można zatem czuć niedosyt.
Ciężko wskazać jednoznacznie najlepszego smartfona, a i wspólnych mianowników jest mało jak na jedną rodzinę urządzeń (nawet design każdego modelu jest inny). Tak zbudowane portfolio produktów jest dla mnie kuriozalne, ale znamienny jest fakt, że wspomniane smartfony miały swoją premierę w Rosji ;) Czy pojawią się także w Polsce? Tego na razie nie wiadomo.
Źródło: Phone Radar via GSMArena