ZTE wraca na polski rynek. Trzy smartfony na start
30.09.2019 11:46, aktual.: 30.09.2019 21:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po długiej nieobecności smartfony i routery ZTE ponownie będzie można znaleźć w nadwiślańskich sklepach. Chiński koncern powraca w dobrym stylu i kusi cenami nowych smartfonów.
Przypomnijmy, w 2018 roku, na skutek sankcji nałożonych przez rząd USA, ZTE otrzymało zakaz importu amerykańskich dóbr. W efekcie Chińczycy zostali odcięci m.in. od oprogramowania Google'a czy układów z linii Snapdragon, co realnie wstrzymało mobilny biznes na kilka miesięcy. To w efekcie doprowadziło m.in. do zniknięcia produktów ZTE z polskiego rynku.
Sankcje ostatecznie zostały zdjęte. Co prawda firma przez 10 lat ma się znajdować pod kontrolą amerykańskich organów, ale przynajmniej - w przeciwieństwie do Huaweia - może kontynuować współpracę z tamtejszymi markami. Nic więc nie stało na przeszkodzie, by ZTE powróciło do Polski.
ZTE w Polsce: nowym dystrybutorem jest NTT System
"Podpisaliśmy umowę, na mocy której jesteśmy obecnie jedynym dystrybutorem produktów marki ZTE, czyli smartfonów i routerów" – mówi Grzegorz Kania, pełnomocnik zarządu ds. urządzeń mobilnych w NTT System.
ZTE zamierza kusić polskich klientów atrakcyjnymi cenami oraz - czym firma chwali się przede wszystkim - aż 3-letnią gwarancją.
ZTE na początku wprowadzi do Polski trzy smartfony
W nadwiślańskich sklepach znaleźć będzie można najnowszego flagowca Chińczyków, czyli model ZTE Axon 10 Pro.
To topowy telefon uzbrojony w wyświetlacz AMOLED z niewielkim wcięciem i zakrzywionymi krawędziami, ekranowy czytnik linii papilarnych oraz potrójny aparat z obiektywami o różnych ogniskowych. Jego cena - według zapewnień dystrybutora - ma wynosić nie więcej niż 2400 zł.
Kolejna nowość to smartfon ze średniej półki cenowej - ZTE Blade V10 Vita.
Ten model także ma ekran z wcięciem, ale w jego przypadku mowa o 6,3-calowym panelu LCD o rozdzielczości 720p+. Jego sercem jest układ Unisoc SC9863A z ośmioma rdzeniami Cortex-A55, wspierany przez 2 GB pamięci RAM. Do wykonywania zdjęć służy natomiast podwójny aparat z funkcją rozmywania tła. Cena? Maksymalnie 600 zł.
Najtańszą propozycją jest ZTE Blade A5 2019.
Smartfon ma 5,5-calowy ekran 18:9 o rozdzielczości 720p. Ma ten sam układ, co Blade V10 Vita (SC9863A) oraz tyle samo RAM-u (2 GB). Jego aparat jest jednak pojedynczy. Blade A5 2019 ma kosztować maksymalnie 400 zł.
Start sprzedaży zaplanowano na październik.
Łatwo nie będzie
Oferta ZTE jest przyzwoita, ale przyzwoita oferta to trochę mało jak na markę powracającą na rynek po długiej nieobecności.
Polski dystrybutor nie ujawnił jeszcze dokładnych cen, a zamiast tego podał jedynie górną granicę. Jeśli jednak Axon 10 Pro naprawdę zbliży się do poziomu 2400 zł, sprzedażowego sukcesu raczej nie będzie. Flagowcowi ciężko będzie nawiązać walkę chociażby z dużo tańszym Xiaomi Mi 9, który oferuje bardzo podobne wyposażenie.