Elvis nie umarł! Elvis żyje!

Elvis nie umarł! Elvis żyje!

Elvis nie umarł! Elvis żyje!
Zbigniew Kowal
17.05.2009 12:35, aktualizacja: 17.05.2009 14:35

Krzykliwy tytuł tego wpisu nie jest tylko chwytem marketingowym. Rzeczywiście są na świecie osoby odpowiedzialne za to, aby podtrzymywać pamięć o królu rock and rolla.  Spółka Elvis Presley Enterprises zajmuje się muzycznym dziedzictwem Elvisa w dość dynamiczny sposób. Nie tylko odcinają kupony od już wydanych albumów, ale również wychodzą ciekawymi inicjatywami. Najnowszą z nich jest unikatowa w App Store aplikacja dla wielbicieli Elvisa Presley’a!

Krzykliwy tytuł tego wpisu nie jest tylko chwytem marketingowym. Rzeczywiście są na świecie osoby odpowiedzialne za to, aby podtrzymywać pamięć o królu rock and rolla.  Spółka Elvis Presley Enterprises zajmuje się muzycznym dziedzictwem Elvisa w dość dynamiczny sposób. Nie tylko odcinają kupony od już wydanych albumów, ale również wychodzą ciekawymi inicjatywami. Najnowszą z nich jest unikatowa w App Store aplikacja dla wielbicieli Elvisa Presley’a!

Elvis Mobile (co za koszmarna nazwa) to prawdziwa gratka dla osób lubiących muzykę Elvisa. Biorąc pod uwagę fakt, że koncert z Hawajów w 1973 r. zgromadził przed telewizorami ponad 1,5 miliarda widzów (co trzeci mieszkaniec globu) można śmiało stwierdzić że wydanie darmowego softu na iPhone’a jest krokiem szlachetnym. W końcu na tym poletku również można by zarobić kilka zielonych. Na szczęście rozsądek wziął górę nad chciwością.

Czym jest wiec Elvis Mobile? Po pierwsze jest to oficjalna aplikacja sygnowana nazwą spółki, która od lat czuwa nad wizerunkiem zmarłego artysty. Nie ma mowy o podróbkach, nieprawdziwych materiałach etc. Wszystko jest zgodne z licencją. Po drugie użytkownicy otrzymują dostęp do kamerki internetowej, która przez 24 godziny nagrywa Graceland – posiadłość Elvisa. Nie pytajcie mnie w jakim celu można podglądać dom w którym nie ma już ukochanego idola, ale taka jest właśnie prawda. Po trzecie aplikacja pozwala słuchać radia z utworami Elvisa oraz oglądać zdjęcia związane jego życiem.

Obraz

Co najciekawsze fani wyposażeni w Elvis Mobile mogą za jej pośrednictwem wysyłać zdjęcia związane z Elvisem wraz z dokładnym opisem miejsca gdzie coś ciekawego można o królu rock and rolla spotkać. Dla przykładu fotografia plakatu Elvisa w Peru może stać się miejscem „pielgrzymek” jego fanów. Podobno tak „pozytywnie zakręconych” osób na punkcie Elvisa jest wielu.

Bez względu na to czy jesteś fanem twórczości Elvisa, czy też nie to i tak zachęcam do darmowego ściągnięcia Elvis Mobile. Jak twierdzą przedstawiciele Elvis Enterprises sam muzyk bardzo interesował się nowymi technologiami. Gdyby żył z pewnością nie miał by nic przeciwko iPhone’owi. A skoro Elvis nie ma nic przeciwko to wy jak najbardziej też nie powinniście się krępować przy ściąganiu aplikacji na swoje urządzenia.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)