Lenovo uśmierca swoją nakładkę. Firma stawia w 100 proc. na "czystego" Androida

Lenovo uśmierca swoją nakładkę. Firma stawia w 100 proc. na "czystego" Androida

Lenovo Vibe UI 2.0
Lenovo Vibe UI 2.0
Miron Nurski
04.08.2017 12:47, aktualizacja: 04.08.2017 14:47

Przez ostatnie miesiące w Lenovo zachodzą duże zmiany. Na początku roku firma wskrzesiła markę Motorola. Nieco później zapadła ponoć decyzja o uśmierceniu marki ZUK, która produkowała mocne, ale niedrogie telefony. Wkrótce czystki obejmą także rozwijane od lat oprogramowanie.

Koniec nakładki Vibe UI

Smartfony Lenovo sprzedawane są z Androidem przykrytym autorską nakładką producenta. Wnosi ona nowy wygląd oraz rozszerza możliwości systemu o przygotowane przez Chińczyków funkcje i aplikacje.

Lenovo L6 Note z nakładką Vibe UI
Lenovo L6 Note z nakładką Vibe UI

Anuj Sharma - szef marketingu indyjskiego oddziału Lenovo - potwierdził w rozmowie z serwisem Gadgets 360, że firma wkrótce uśmierci swoją nakładkę.

Tym, co zrobiliśmy przez ostatnich 11 miesięcy było przyjrzenie się temu, co mamy w kontekście software'owych perspektyw. Pojawił się pewien trend i zdecydowaliśmy się odciąć Vibe Pure UI od naszych telefonów. Więc teraz otrzymacie czystego Androida, o jakiego konsumenci prosili.Nie będzie już Vibe UI i przechodzimy na czystego Androida w przypadku wszystkich przyszłych smartfonów Lenovo. To ogromna zmiana dla naszych biznesowych perspektyw.

Ta jakże diametralna zmiana ma objąć wszystkie przyszłe smartfony Lenovo począwszy od modelu K8 Note, który powinien pojawić się wkrótce.

Na szczęście nie oznacza to, że Lenovo rezygnuje z autorskich rozwiązań

Firma - podobnie jak w przypadku marki Lenovo - dodawać będzie do systemu garść autorskich rozwiązań. Mowa tu m.in. o wsparciu dla technologii Dolby Atmos (emulacja dźwięku przestrzennego) czy TheaterMax (platforma wirtualnej rzeczywistości).

TheaterMax nigdzie się nie wybiera
TheaterMax nigdzie się nie wybiera

Osobiście nie jestem zwolennikiem smartfonów z tzw. "czystym" Androidem. Rozwój oprogramowania i autorskich rozwiązań kosztuje, więc stosowanie całkowicie gołego systemu przez firmy inne niż Google traktuję jako cięcie kosztów i pójście na łatwiznę, co - niestety - nie zawsze przekłada się na niższe ceny smartfonów.

Jeśli jednak Lenovo ma zostawić swoje najważniejsze dodatki, a tylko wywalić dublujące się aplikacje i własne ikonki, może to wyjść smartfonom tej marki na dobre. Telefony Moto - mimo że blisko im do Pixeli - mają fajne rozwiązania jak obsługa gestów czy modułów Moto Mods.

Sharma wspomniał o jednym sporym plusie tej zmiany.

Czysty Android oznacza również bardziej efektywne aktualizacje do kolejnych wersji Androida. Sprawi ponadto, że łatwiej będzie zapewnić dłuższe wsparcie.

Cóż, trzymamy za słowo.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)