iPhone X - oczekiwania vs rzeczywistość. Przegląd najciekawszych wizualizacji
Plotki na temat "bezramkowego" iPhone'a rozpaliły wyobraźnię niezależnych grafików na długo przed jego premierą. Czy ich wizje się sprawdziły?
Wygląd iPhone'a przestał być tajemnicą dopiero w maju 2017, kiedy do sieci trafiły pliki graficzne zdradzające dokładny kształt bryły; włącznie z wycięciem w ekranie.
Do tego czasu twórcy smartfonowych konceptów mieli pełne pole do popisu. Przyjrzyjmy się kilku najciekawszym pomysłom.
Nowoczesny iPhone w stylu retro
Znany w branży grafik Martin Hajek uznał, że skoro "bezramkowy" iPhone powstaje z okazji 10-lecia serii, mógłby wizualnie nawiązywać do pierwszego iPhone'a. Oto wizualizacja, którą przygotował w kwietniu 2017 dla serwisu Computer Bild.
Do iPhone'a z 2007 roku nawiązywać miałby charakterystyczny, srebrno-czarny tył.
iPhone Martina Hajeka ma wąskie ramki, ale obyło się bez fikuśnych kształtów; głośnik, kamera i inne podzespoły miałyby być umieszczone na górnej, nieco szerszej krawędzi. Z kolei na dole ekranu miałby być wyświetlany wirtualny przycisk Home.
Nie wiem jak wam, ale mnie dwukolorowy, nawiązujący do klasyka tył bardzo się podoba. Przód mniej.
iPhone X z dziurami w ekranie
Długo zagadką pozostawało to, gdzie projektanci Apple'a upchną frontowe podzespoły. Sporo mówiło się o otworach w wyświetlaczu i właśnie takie rozwiązanie pojawiło się w ciekawym koncepcie Wondershare Japan z marca 2017.
iPhone 8 / iPhone X コンセプト/予想·iPhone十周年最新情報 (新機能まとめ)This is 10th.|Wondershare情報屋
Ukrycie głośnika i innych podzespołów w różnokształtnych otworach byłoby pewnie trudniejsze niż zastosowanie jednego łuku obejmującego wszystkie sensory, ale taki telefon - przyznacie chyba - wygląda bardzo futurystycznie.
Nie obraziłbym się, gdyby ta wizja iPhone'a X pokryła się z rzeczywistością.
Zaskakująco trafny koncept
W marcu 2017 własną wizualizację iPhone'a X stworzył Gabor Balogh. Nie tylko prawidłowo wytypował on nazwę telefonu, ale i z grubsza przewidział kształt wycięcia w górnej części ekranu.
Co więcej, na grafikach koncepcyjnych Balogha widać przede wszystkim aplikacje rozszerzonej rzeczywistości, które miałyby być ważną nowością w nowym iPhonie. Kilka miesięcy po ich publikacji Apple faktycznie zapowiedział platformę ARKit.
To się nazywa mieć nosa. Nie mówiąc już o tym, że koncept Balogha prezentuje się rewelacyjnie.
Co z interfejsem?
Gdy wyszło na jaw, że iPhone X nie będzie miał przycisku Home pod wyświetlaczem, stało się jasne, że zmieni się sposób jego obsługi. Ostatecznie Apple postawił na gesty, choć - jak widzicie powyżej - większość grafików przewidywała raczej przyciski wirtualne w dolnej części ekranu. Nie inaczej było w przypadki Benjamina Geskina.
Grafiki przygotowane w maju 2017 dla serwisu iDrop News skupiają się głównie na interfejsie. W zależności od aplikacji, "obszar funkcyjny" miałby wyświetlać przydatne w danym momencie klawisze i pokrętła.
Które koncepty najbardziej podobają się wam? Żałujecie, że któryś nie został wcielony w życie? Dla mnie numerem 1 jest wizualizacja Gabora Balogha.