Xiaomi zapytało fanów marki o preferowany system operacyjny. I się zaczęło...

Uważaj, o co pytasz, bo odpowiedź może nie być zgodna z twoimi oczekiwaniami - oto lekcja wyciągnięta przez Xiaomi. Niewinna ankieta na Twitterze przerodziła się w kryzys wizerunkowy.

Xiaomi Mi A1 z Androidem przygotowanym przez Google'a
Xiaomi Mi A1 z Androidem przygotowanym przez Google'a
Miron Nurski

12.02.2018 | aktual.: 12.02.2018 03:59

Xiaomi ma w swojej ofercie 2 bliźniacze smartfony ze średniej półki, które różni tylko oprogramowanie:

  • Xiaomi Mi 5X - smartfon z systemem MIUI, czyli autorskim oprogramowaniem Xiaomi;
  • Xiaomi Mi A1 - smartfon będący częścią programu Android One, który ma prawie \czystego\ Androida z kilkoma dodatkami Xiaomi.

Dla chińskiego producenta najważniejsze jest MIUI, które napędza znakomitą większość urządzeń. Ba, to w dużej mierze temu systemowi firma zawdzięcza swój sukces; Chińczycy rozwijali swoje oprogramowanie jeszcze zanim wzięli się za produkcję smartfonów.

MIUI czy Android One?

Ankieta z pytaniem o takiej treści pojawiła się na oficjalnym profilu Xiaomi na Twitterze. Obserwują go głównie sympatycy marki, więc odpowiedź mogła być tylko jedna, prawda? Cóż...

MIUI czy Android One - wyniki ankiety
MIUI czy Android One - wyniki ankiety© twitter.com/rajupp

Rozkład głosów okazał się niepomyślny, więc Xiaomi szybko usunęło ankietę ze swojego profilu. Wyniki zdążyło jednak zobaczyć przynajmniej kilkanaście tysięcy głosujących, a do tego temat podchwyciły branżowe zachodnie media.

Inna sprawa, że wyniki tego typu ankiet są nic niewarte

Z wizerunkowego punktu widzenia to spora wtopa, ale w mojej ocenie wiele osób błędnie interpretuje wyniki ankiety.

Xiaomi Mi 5X z MIUI
Xiaomi Mi 5X z MIUI

W sieci rozgorzała dyskusja i nie brakuje głosów, że oto mamy dowód na to, że ludzie wolą "czystego" Androida od MIUI czy nakładek producentów w ogóle. Istnieje jednak bardziej miarodajna "ankieta".

Głosujemy portfelami

W każdej dyskusji na temat tego, czego chcą konsumenci, pod uwagę powinna być tylko ankieta. Zwie się "wyniki sprzedaży".

Najpopularniejsi producenci smartfonów w 2017 roku
Najpopularniejsi producenci smartfonów w 2017 roku© counterpointresearch.com

W top 10 producentów smartfonów z 2017 roku, tylko 1 robi głównie telefony bez autorskich nakładek (Lenovo, do którego należy też Motorola - 8 miejsce). Przy czym firma z nakładek całkowicie zrezygnowała dopiero niedawno.

Na stockowego Androida stawiają przede wszystkim Google (firma odpowiedzialna za jego rozwój), firmy świadomie celujące w rynkową niszę (np. Lenovo/Motorola) czy marki, które nie dysponują patentami lub/i środkami pozwalającymi na rozwój autorskich rozwiązań (np. Nokia).

Xiaomi, podobnie jak każda licząca się firma, prowadzi badania dotyczące preferencji konsumentów i wie, które oprogramowanie jest cenione bardziej. Gdyby ludzie naprawdę woleli standardowego Androida od MIUI, gigant nie inwestowałby ogromnych pieniędzy w jego rozwój.

To samo dotyczy dyskusji "duża bateria czy smukła obudowa"

Nie zliczę, ile razy po premierze cienkiego telefonu z małym akumulatorem czytałem komentarze typu: "idioci, przecież ludzie woleliby większą baterię!". Gdy jednak przychodzi co do czego, klienci wybiegają z salonów z telefonami, które trzeba ładować 5 razy dziennie, ale przynajmniej są lżejsze od kartki papieru i można nimi kroić chleb. A przecież smartfony z dużymi akumulatorami istnieją.

Pamiętajcie - jedyny głos, który ma znaczenie, to głos oddany za pomocą portfela.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)