"Bezramkowce" nie muszą wyglądać tak samo. Przegląd wizualizacji, którymi producenci mogliby się zainspirować
Odkąd zapanowała moda na małe ramki, coraz trudniej odróżnić od siebie smartfony różnych producentów. Nie musi tak jednak być, bo mimo niewielkiego obramowania producenci wciąż mają spore pole do popisu, co udowadniają koncepcyjne grafiki przygotowane przez niezależnych grafików.
31.05.2018 | aktual.: 01.06.2018 16:58
Jasnym jest, że im większe ramki dookoła ekranu, tym bardziej projektanci mogą się wykazać. Ich kształt, wielkość, dobór kolorów, rozmieszczenie przycisków i sensorów - to wszystko ma wpływ na na wygląd całego telefonu.
Gdy niemal cały front wypełnia ekran, nie jest już tak kolorowo, ale smartfony i tak są o wiele mniej zróżnicowane niż mogłyby być. Oto garść pomysłów na oryginalnie wyglądające "bezramkowce".
Wyświetlacz bez prostych krawędzi
Producenci coraz chętniej stosują ekrany o nieregularnych kształtach, ale zazwyczaj panele mają co najwyżej zaokrąglone rogi. A gdyby żaden bok nie był prosty? Wtedy telefon mógłby wyglądać jak owoc wyobraźni Hasana Kaymaka.
Taki mydelniczkowaty smartfon wyglądałby nie tylko oryginalnie, ale i urokliwie. Jednocześnie jego ekran nie byłby ścięty na tyle mocno, by ucinał jakieś ważne treści.
Spokojnie mógłbym korzystać z tak wyglądającego telefonu na co dzień.
Małe ramki i kanciasta bryła
W przypadku większości nowych smartfonów w parze z małymi ramkami idą opływowe kształty i zaokrąglone rogi wyświetlacza. A przecież kanciasty "bezramkowiec" także mógłby mieć swój urok, co udowodnił TechConfigurations.
Sony Xperia XZ3 INFINITY Introduction Concept, Our Dream Xperia Design with 95% Screen #TechConcepts
Tego typu wzornictwo idealnie pasowałoby do Xperii. Kto wie, czy nie bardziej niż stylistyka Ambient Flow zapoczątkowana wraz z serią Xperia XZ2.
Otwory w ekranie zamiast wcięcia
Podczas projektowania telefonu z małymi ramkami wyzwanie stanowi rozmieszczenie głośnika, przedniego aparatu i innych sensorów. Zazwyczaj producenci decydują się na ukrycie ich w ramce lub - coraz cześciej - w niewielkim wcięciu w wyświetlaczu. Istnieje jednak sposób, by widoczne podzespoły zajmowały naprawdę tylko tyle miejsce, na ile jest to konieczne - otwory w ekranie.
iPhone 8 / iPhone X コンセプト/予想·iPhone十周年最新情報 (新機能まとめ)This is 10th.|Wondershare情報屋
Wizualizacja Wondershare Japan powstała kilka miesięcy przed premierą iPhone'a X i bazowała na plotkach o podzespołach ukrytych w wyświetlaczu.
Ostatecznie Apple postawił na inne rozwiązanie. Trochę szkoda, bo konstrukcja z niewielkimi otworami w ekranie ma swój urok.
Szersza ramka przy bocznej krawędzi
Większość "bezramkowców" ma wąskie obramowanie jedynie z trzech stron ekranu. Kto jednak powiedział, że najszersza ramka musi się znajdować na dole lub na górze?
Na wizualizacji autorstwa Phone Industry ramka skrywająca kamerę oraz szeroki głośnik znalazła się przy lewej krawędzi obudowy.
Takie rozwiązanie miałoby o tyle sensu, że mowa o smarfonie gamingowym, który miałby być używany głównie poziomo.
Wąskie obramowanie i dwa odseparowane ekrany
Połączenie małych ramek i dwóch wyświetlaczy pozwoliłoby się projektantom wykazać, co widać po koncepcie TechConfigurations.
Abstrahując już od tego, że cała konstrukcja - według zamysłu autora - miałaby być elastyczna, takie zestawienie dwóch ekranów wygląda ciekawie.
Motorola RAZR V4 Introduction, the Foldable Smartphone is here,The Legend Reborn!!
Takiego telefonu nie dałoby się pomylić z żadnym innym.
Asymetryczne wcięcie
Symetryczne wcięcie z głośnikiem i kamerą na środku górnej krawędzi ekranu? Nuda. Dlaczego by nie poeksperymentować i nie zepchnąć go do rogu?
Co prawda projekt Designed by Hege zakłada po prostu stworzenie dwukolorowej ramki, ale nietrudno sobie wyobrazić, jak wyglądałby telefon z ekranem o takim nietypowym kształcie.
NOKIA X
Podobne rozwiązanie zostało już zresztą zastosowane w modelu LG V10.
Dwa wcięcia
A tu już koncepcyjna grafika przygotowana przez producenta smartfonów - konkretnie ZTE - więc jest szansa na to, że tak wyglądający smartfon faktycznie trafi do sklepów. Dzięki dwóm wcięciom taki smartfon nie tylko wyróżniałby się z tłumu, ale i miałby praktyczny atut w postaci głośników stereo na froncie.
Iceberg miałby się wyróżniać także obudową wykonaną z dwóch połączonych ze sobą tafli szkła, bez metalowej ramy po środku.
Jak więc widać, nie każdy "bezramkowiec" musi wyglądać jak kopia iPhone'a X lub Galaxy S9. Projektanci wciąż mogą się wykazać.