Och, więc nagle wszystkim przeszkadzają zdjęcia z lustrzanek w reklamach smartfonów?

Gdy producent smartfonów mówi prawdę - źle. Gdy manipuluje - jeszcze gorzej.

Samsung Galaxy A8 Star
Samsung Galaxy A8 Star
Miron Nurski

06.12.2018 | aktual.: 06.12.2018 14:39

W grudniu 2017 roku media - m.in. serwis Android Police - donosiły o wpadce HTC. W jednym ze spotów promocyjnych łyżwiarka figurowa zrobiła sobie selfie, które pojawiło się na koniec reklamy.

Tajwańczykom oberwało się za to, że zdjęcie zrobione w naprawdę fatalnych warunkach (ruch i słabe światło) jest poruszone. Słowem - za to, że postanowili nie przekłamywać rzeczywistości, tylko postawili na pełną szczerość. To zostało nazwane "wpadką".

HTC U11+ - Danielle Harrison's Ice Skating Selfie

"Krytykujmy marki za nieukrywanie prawdy, a potem dziwmy się, że Big Mac na żywo jest 2 razy mniejszy niż w reklamie" - pisałem wtedy. No i wykrakałem...

Teraz wpadkę zaliczył Samsung, który w materiale promocyjnym użył zdjęcia z lustrzanki

Żeby było zabawniej, na liście serwisów, które wytknęły Samsungowi tę wpadkę, znajduje się Android Police. Ten sam, który rok temu krytykował HTC za szczerość.

A o co chodzi? Na witrynie promującej model Galaxy A8 Star pojawiła się fotka mająca demonstrować funkcję rozmywania tła na portretach. Wyszło na jaw, że zdjęcie zostało zrobione lustrzanką i w dodatku pochodzi z popularnego banku zdjęć.

Obraz

Dodam, że pod zdjęciem widnieje informacja, że to tylko wizualizacja mająca prezentować sposób działania funkcji. Choć oczywiście nie łudzę się, że Samsungowi zależało na tym, by informację tę doczytało jak najwięcej osób...

Nie popieram manipulacji, ale nie dziwię się manipulującym

Nie chcę tutaj bronić Samsunga, bo oczywiście byłoby lepiej, gdyby użył zdjęcia faktycznie zrobionego swoim smartfonem. Z drugiej jednak strony jestem w stanie firmę zrozumieć.

Przykład HTC dał markom jasny sygnał, że szczerość może być takim samym powodem do krytyki jak kłamstwo. Dlaczego miałyby więc w swoich reklamach nie przekłamywać rzeczywistości?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)