Samsung Galaxy S20 Ultra z nowym materiałem obudowy i funkcją Quick Share

Samsung Galaxy S20 Ultra ma być lepszy od poprzednika nie tylko pod względem podzespołów, ale też zastosowanych materiałów.

Samsung Galaxy S20 Ultra - prawdopodobny wygląd modułu aparatu
Samsung Galaxy S20 Ultra - prawdopodobny wygląd modułu aparatu
Źródło zdjęć: © 91mobiles
Patryk Korzeniecki

24.01.2020 | aktual.: 24.01.2020 16:25

Samsung Galaxy S5 miał ramkę wykonaną z plastiku. Przez kilka kolejnych generacji firma używała aluminium. Okazuje się, że producent może wypróbować czegoś bardziej wyszukanego.

Samsung Galaxy S20 Ultra z ramką ze stali nierdzewnej

Samsung Galaxy S20 Ultra najprawdopodobniej będzie najlepszym smartfonem w historii firmy. Telefon ma zostać wyposażony w aparat 108 MP i teleobiektyw z hybrydowym powiększeniem nawet 100x. Firma ma się tym dumnie chwalić - stosowny napis zostanie prawdopodobnie umieszczony obok peryskopowego obiektywu.

Samsung Galaxy S20 Ultra ma być przełomowy nie tylko ze względu na użyte technologie obrazowania. Firma ma ulepszyć materiał obudowy. Jak donosi Max Weinbach na Twitterze, producent ma użyć do wykonania ramki stali nierdzewnej. Skąd ta zmiana?

Stal nierdzewna jest materiałem teoretycznie wytrzymalszym, nie tylko pod względem mechanicznym. Jest poza tym mniej podatna na rysy, przynajmniej w teorii.

Samsung Galaxy S20 Ultra może być nieco cięższy, a wszystko to przez większą gęstość stali nierdzewnej. Ma jednak wyglądać lepiej i obok wytrzymałości dać najnowszemu samsungowi jeszcze mocniejszy "premium look".

Ramka ze stali nierdzewnej w iPhonie X
Ramka ze stali nierdzewnej w iPhonie X

Moim zdaniem zastosowanie stali nierdzewnej byłoby bardzo dobrym posunięciem. Ramki iPhone'ów od zawsze zwracały moją uwagę - błyszczący metal wyglądał luksusowo i efektownie.

Mam tylko nadzieję, że producent zastosuje matowe ramki. Błyszczące powierzchnie są jednak bardziej podatne na rysy i wolałbym, żeby producenci starali się ich unikać.

Quick Share Samsunga z wielkim minusem

Apple ma AirDropa, a Samsung nie chce zostawać w tyle. Pracuje nad swoim odpowiednikiem technologii dzielenia się danymi, która niestety z założenia będzie gorsza.

Serwis XDA Developers donosi, że dzielenie się plikami Samsunga ma działać w oparciu o firmową chmurę. Plik zostaje przetransferowany do serwerów Samsunga, po czym zostaje pobrany na urządzenie docelowe.

I teraz najlepsze - wygląda na to, że można będzie przesłać plik o maksymalnym rozmiarze 1 GB. Ma się pojawić dodatkowo 2-gigabajtowy dzienny limit przesyłanych danych. Nie muszę chyba mówić, jak duża jest to niedogodność.

Możliwe jednak, że Samsung nie zrezygnuje z aktualnie stosowanej technologii udostępniania plików bazującej na Wi-Fi Direct.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)