OnePlus 8 Pro niczym rentgen. Pozwoli prześwietlić niektóre obiekty
Nowy OnePlus robi nie tylko tradycyjne zdjęcia. Okazuje się, że potrafi wyłapać nie tylko światło widzialne. Możliwości aparatu pozwalają zobaczyć to, czego nie widzą ludzkie oczy.
14.05.2020 | aktual.: 14.05.2020 13:19
OnePlus 8 Pro został wyposażony w poczwórny aparat z sensorem głębi 5 MP. Na ogół służy do wspomagania algorytmów przy rozmywaniu tła, jednak na tym nie kończy się jego potencjał.
OnePlus 8 Pro potrafi wniknąć przez niektóre materiały
Użytkownicy Reddita zauważyli, że dodatkowy sensor po przełączeniu w tryb Photochrom działa podobnie jak rentgen. Po nakierowaniu na niektóre obiekty aparat potrafi pokazać, co jest pod obudową. Efekt wygląda niesamowicie.
OnePlus 8 Pro potrafi zajrzeć m.in. we wnętrze pilotów do telewizorów, obudowy Apple TV czy klawiatur. Aparat widzi też przez wino czy colę znajdującą się w szklanej butelce.
Jak to wszystko możliwe?
Magia podczerwieni, czyli prześwietlanie bez promieni X
Aparaty (zarówno w smartfonach, jak i w pełnowymiarowych aparatach) są zaprojektowane tak, aby redukować ilość niepożądanego światła podczerwonego docierającego do sensora. To światło i tak nie jest widziane przez ludzkie oczy.
Chiński producent poszedł inną drogą. Filtr koloru zainstalowany w OnePlusie 8 Pro wyłapuje promienie IR niż zwykłe matryce. Tylko co ma to wspólnego podczerwień z przenikaniem przez obiekty?
Podczerwień to fale o długości powyżej 700 nanometrów, a dłuższe fale łatwiej przechodzą przez obiekty. Ludzkie oko ich nie widzi, ale widzą je za to matryce światłoczułe. Wystarczy, że jakiś pigment w materiale przepuszcza to promieniowanie, żeby na zdjęciach zrobionych w podczerwieni wyglądał na przezroczysty.
W fotografii jest to na ogół problem, ponieważ promienie podczerwone przekłamują kolory na zdjęciach. Istnieje jednak pewien rodzaj zdjęć, który wykorzystuje te przekłamania w celach artystycznych. Wymaga jednak dedykowanego sprzętu.
OnePlus 8 Pro pokazał, że aparaty mobilne mają jeszcze niewykorzystany potencjał. Może producenci w przyszłości będą chwalić się, że ich telefony potrafią przenikać do wnętrza przedmiotów?
Mam nadzieję, że mobilne zdjęcia w podczerwieni się spopularyzują i pozwolą każdemu uchwycić świat w (dosłownie) nowych barwach.