Koronawirus a sprzedaż smartfonów. Branża powoli się odradza

Koronawirus a sprzedaż smartfonów. Branża powoli się odradza

Koronawirus a sprzedaż smartfonów. Branża powoli się odradza
Miron Nurski
04.06.2020 14:37, aktualizacja: 04.06.2020 16:37

Nie jest tajemnicą, że pandemia COVID-19 bardzo negatywnie wpłynęła na rynek urządzeń mobilnych. Wiele wskazuje jednak na to, że rok nie zakończy się tak tragicznie, jak można było przypuszczać jeszcze kilka tygodni temu.

Na początku roku rynek smartfonów zaliczył największy spadek w historii. W lutym z fabryk wyjechało aż o 38 proc. mniej smartfonów niż rok wcześniej.

Wówczas pandemia dopiero się zaczynała, więc wielu analityków zakładało najczarniejsze scenariusze. Sytuacja zaczyna się jednak stabilizować.

Zdaniem IDC, w całym 2020 roku rynek smartfonów stopnieje o 12 proc.

Czynniki mikroekonomiczne wywołane przez koronawirusa sprawiły, że dla wielu konsumentów na świecie nowy smartfon przestał być wydatkiem pierwszej potrzeby. Nie bez znaczenia było także to, że wiele fabryk przestało funkcjonować.

Firma analityczna IDC zwraca jednak uwagę na to, że większość zakładów wznowiło działalność, a podjęte przez producentów kroki - m.in. większy nacisk na sprzedaż online - pozwolą zniwelować spadki sprzedaży.

Zdaniem analityków, w całym 2020 roku na rynek trafi ok. 1,2 mld smartfonów. W 2019 było to 1,371 mld, co oznacza ok. 12-procentowy spadek rok do roku.

Przewidywania dotyczące liczby smartfonów dostarczonych w kolejnych latach
Przewidywania dotyczące liczby smartfonów dostarczonych w kolejnych latach© IDC

Przypomnę, że w lutym spadek był niemal 40-procentowy. W pierwszej połowie roku ma to być 18,2 proc. Widać więc wyraźnie, że z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej, choć oczywiście dla wielu firm spadki i tak będą bolesne.

Katalizatorem sprzedaży smartfonów ma być 5G

Analitycy zauważają, że przez rosnące bezrobocie i widmo kryzysu ekonomicznego konsumentom zmieniły się priorytety wydatkowe. Z drugiej jednak strony wielu z nich czuje chęć korzystania z sieci nowej generacji. Dlatego w kolejnych miesiącach to właśnie obsługa 5G ma być jednym głównych czynników wpływającym na decyzje zakupowe klientów.

Przypomnę, że 5G nieśmiało zawitało już także do Polski. Z naszych testów wynika, że nawet na niższych pasmach wzrost prędkości względem 4G jest nawet 8-krotny.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)